Startuje Młodzieżowa Hokej Liga

Już dziś startuje druga edycja Młodzieżowej Hokej Ligi, a więc bezpośredniego zaplecza polskiej ekstraklasy. W rozgrywkach weźmie udział 12 klubów, w tym druga drużyna Pasów prowadzona przez trenera Dominika Salamona.
Młodzieżowa Hokej Liga ma na celu przede wszystkim optymalne przygotowanie do Mistrzostw Polski Juniorów, a pierwsze turnieje eliminacyjne tych zawodów odbędą się już w październiku. W myśl regulaminu każda drużyna, która zechce powalczyć o miano najlepszej w tej kategorii wiekowej powinna wziąć udział w zmaganiach na zapleczu ekstraligi lub wykupić tzw. „dziką kartę” w kwocie 30 tys. Ostatecznie chęć gry na szczeblu juniorskim zgłosiło dziewięć drużyn, które oznaczono statusem MHL.
Oznacza to, że w każdym meczu ligowym muszą one wystawić co najmniej 10 zawodników z pola plus bramkarza o statusie juniora, a także maksymalnie pięciu hokeistów, którzy na co dzień występują w Polskiej Hokej Lidze. Przepis ten nie dotyczy pozostałych trzech drużyn, które po 22 kolejkach zakończą zmagania. Są to: SMS Toruń, ŁKH Łódź oraz nowy projekt w rozgrywkach HK Opole. Drużyna z Opolszczyzny złożona będzie głównie z północnoamerykańskich zawodników, a jej właścicielem jest dobrze znany w Krakowie Joseph Kołodziej – właściciel Hockey Holdings Group.
Powrót po pandemii
W ubiegłym sezonie rozgrywki Centralnej Ligi Juniorów zostały przerwane przez pandemie COVID-19 i w związku z tym władze Polskiego Związku Hokeja na Lodzie postanowiły sklasyfikować drużyny w oparciu o średnią zdobytych punktów. Mistrzem Polski Juniorów został UKS Zagłębie Sosnowiec ze średnią 2,66 punktu na mecz, z kolei Cracovia zakończyła rozgrywki na miejscu szóstym z dorobkiem 1.88 pkt/mecz. Również takie same miejsce młodzi hokeiści naszego klubu zajęli po 24 kolejkach MHL, zdobywając 38 punktów.
- Było mi zdecydowanie przykro. Pozostał spory niedosyt, ponieważ mieliśmy drużynę, która miała już pewny awans do finału Mistrzostw Polski Juniorów. Wiem, że stać było tych chłopców na walkę o czołowe lokaty – mówi trener Dominik Salamon.
Cel na nowy sezon – walka o najwyższe miejsca
W obecnych rozgrywkach udało się zachować trzon zespołu, który będzie wsparty zawodnikami pierwszej drużyny – Sebastianem Brynkusem, Mateuszem Bezwińskim czy Igorem Augustyniakiem, który był najlepiej punktującym graczem Pasów – w 21 meczach zdobył aż 34 punkty za 21 goli i 13 asyst.
Trener Salamon zdecydował się również dać szansę zawodnikom, którzy do tej pory występowali w drużynie juniora młodszego – są to m.in. 16-latkowie – Ignacy Drozd, Oskar Adamczyk czy Sebastian Gorczyca. Ciekawie zapowiada się również rywalizacja między słupkami – do Łukasza Hebdy i Jacka Szczepanika dołączył młody Michał Rospond, który również otrzyma szanse na grę.
- Rozgrywki będą służyć przede wszystkim ograniu się zawodników. Chcemy dobrze przygotować się do mistrzostw juniorów, ale też dać szansę zachowania rytmu meczowego młodym hokeistom z pierwszej drużyny. Udało się zmontować ciekawą ekipę, która może powalczyć o najwyższe cele. Mam tylko nadzieję, że tym razem uda się dokończyć zmagania na lodzie – przekonuje szkoleniowiec.
W pierwszym meczu hokeiści Pasów o godz. 16:30 zmierzą się na lodowisku przy Siedleckiego 7 z UKH Unią Oświęcim. Ze względu na pandemię oraz reżim sanitarny spotkanie będzie niedostępne dla publiczności. Tabele oraz wyniki mogą Państwo śledzić TUTAJ.