Startuje Donbass Open Cup 2019 z udziałem Comarch Cracovii

Pierwsza odsłona turnieju miała miejsce w 2011 roku, a tryumfatorem okazał się SKA Sankt Petersburg, występujący w najlepszej europejskiej lidze - KHL. Najwięcej zwycięstw zanotowała jednak ekipa gospodarzy - Donbas Donieck, która aż czterokrotnie wznosiła w górę trofeum za wygraną. Zawody początkowo odbywały się w Donbas Arenie, jednak ze względu na sytuację polityczną u naszych wschodnich sąsiadów, zdecydowano się na przenosiny do, oddalonej o ok. 70 km, miejscowości Drużkiwka, gdzie mecze rozgrywa również organizator - klub z Doniecka.

W tym roku odbędzie się już ósma edycja zawodów, a tytułu bronić będzie łotewska Zemgale Jełgawa. Warto w tym miejscu podkreślić, że Pasy to pierwsza drużyna z Polski zaproszona do udziału w zawodach.

- Czeka nas kolejny wymagający turniej, który jednocześnie będzie doskonałym sprawdzianem przed meczami o Puchar Kontynentalny. Zmierzymy się wówczas z Bejbarysem Atyrau z Kazachstanu oraz białoruskim Niomanem Grodno, a rywale na Ukrainie prezentują podobny wschodni styl - mówi opiekun Comarch Cracovii Rudolf Roháček.

Oprócz wspomnianych wyżej drużyn w turnieju w Drużkiwce udział weźmie także ukraiński HK Kremeńczuk, a premierowy mecz odbędzie się w piątek o godz. 15. Wicemistrzowie Polski na Ukrainę udadzą się tego samego dnia. Najpierw czeka ich lot samolotem do Charkowa, a następnie trzygodzinna podróż autokarem na miejsce zmagań. Pierwsze starcie ekipy z Siedleckiego rozpocznie się o godz. 20:30.

Plan turnieju:

Piątek, 6 września:

15:00 l HK Kremeńczuk - Donbas Donieck

20:30 l Comarch Cracovia - Zemgale

Sobota, 7 września:

15:00 l HK Kremeńczuk - Comarch Cracovia

19:00 l Donbas Donieck - Zemgale

Niedziela, 8 września:

15:00 l Zemgale - HK Kremeńczuk

19:00  l Donbas Donieck - Comarch Cracovia