- Szybko dostaliśmy cztery gole i to ustawiło to spotkanie. Na kolejne tercje wyszliśmy bardzo zmotywowani, ale zdobyliśmy tylko jedną bramkę i ostatecznie przegraliśmy. Przepraszam za to Kibiców i z pewnością będziemy chcieli zrehabilitować się już w niedzielę podczas starcia z Podhalem - powiedział napastnik Comarch Cracovii Łukasz Kamiński po porażce 1:5 z GKS Katowice.