Czeski weteran wzmacnia defensywę Pasów!
Mający w swoim hokejowym CV występy w reprezentacji Czech, Ocelaři Třinec, czy Vitkovicach Ostrava Lukaš Zib dołączą do zespołu Mistrza Polski. W grze zobaczymy go prawdopodobnie już w piątek!
-Lukaš doda naszej formacji defensywnej dużo doświadczenia - tak 39-letniego Ziba ocenił szkoleniowiec Mistrzów Polski, Rudolf Rohacek. Słowa trenera potwierdzają liczby. Wedle statystyk bazy eliteprospects, w samej czeskiej Extralidze nowy defensor „Pasów" ma za sobą 649 występów, w którym zdobył aż 240 punktów. -Lukas ma bardzo dobry strzał z prawego kija. Ponadto jest bez przerwy w treningu. Taki zawodnik był nam bardzo potrzebny - dodaje Rohacek.
Podobnego zdania jest były zawodnik Comarch Cracovii, który z Zibem grał razem w zespole z Trzyńca. -Lukaš ma niesamowite doświadczenie. Świadczą o tym setki meczów w lidze i mistrzostwo z 2012 roku. - charakteryzuje kolegę Aron Chmielewski. - To obrońca, który ma niesamowity spokój i dysponuje znakomitym strzałem. Na pewno jak każdy potrzebuje czas na aklimatyzację, ale myślę, że szybko znajdzie swoje miejsce w drużynie i będzie olbrzymim wsparciem dla Cracovii - dodaje.
Zib jest wychowankiem HC Českie Budejovice, zespołu do którego powrócił przed rokiem po latach spędzonych w przygranicznych z Polską Ostrawą i Trzyńcu (w którym w sięgnął w 2011 roku po tytuł mistrzowski). Wcześniej we własnej ojczyźnie reprezentował drużyny z Karlovych Varów, a także Białe Tygrysy z Liberca. Ma również bogate doświadczenia zagraniczne - grywał w ligach niemieckiej, rosyjskiej (jeszcze przed powstaniem KHL) i fińskiej. Od 18 roku życia sporadycznie występował także w młodzieżowej reprezentacji Czech. W 1999 roku zadebiutował w seniorskiej kadrze. W sumie w drużynie 6-krotnych Mistrzów Świata wystąpił w 32 oficjalnych spotkaniach. W 1995 roku został draftowany w 3 rundzie przez występujący w NHL Edmonton Oilers. Za oceanem nigdy jednak nie wystąpił.
Krakowskiej publiczności Lukaš Zib być może przedstawi się już w najbliższy piątek, gdy „Pasy" na własnym lodzie zmierzą się z PGE Orlikiem Opole.
(KD)