Comarch Cracovia - Tauron KH GKS Katowice godz. 18:30

Hokeiści Pasów już dwukrotnie stawali przed szansą wywalczenia awansu do wielkiego finalu Polskiej Hokej Ligi, prowadząc 3:0 w serii. W zeszłym tygodniu doznali jednak pierwszej porażki w tegorocznych play-offach, ulegając Tauronowi KH GKS Katowice 2:3. Kolejna okazja przyszła w sobotę w małej hali katowickiego "Spodka", jednak i tym razem podopieczni Toma Coolena zdołali pokonać hokeistów z grodu Kraka, rozstrzygając spotkanie na swoją korzyść wynikiem 5:3.
Dziś w meczu numer 6 rywalizacja powraca do Krakowa, jednak margines błędu już się wyczerpał. Jeśli dziś katowiczanie odniosą kolejne zwycięstwo o wszystkim zadecyduje siódmy mecz w piątek. Aby tak się nie stało Rudolf Roháček będzie zapewne liczył na dobrą dyspozycję bramkarza Miroslava Kopřivy oraz formę strzelecką naszych napastników. Z pewnością nasi gracze powinni również unikać wykluczeń oraz nieczystych zagrań, wszak w Katowicach gracze Tauronu strzelili dwa gole w przewadze, a także wykorzystali rzut karny egzekwowany przez Bartosza Fraszkę po błędach Mateusza Bepierszcza i Bartłomieja Bychawskiego.
- Musimy wyciągnąć wnioski z tego meczu. Nic się nie dzieję, bo wciąż prowadzimy 3:2. Liczę na naszych Kibiców, którzy zawsze potrafili nas wspierać. Zapraszam na mecz we wtorek - mówi trener Rudolf Roháček.
W tym miejscu warto również wspomnieć o małej rocznicy, albowiem dokładnie trzy lata temu pokonaliśmy w siódmym spotkaniu finału GKS Tychy 2:1 i sięgnęliśmy po 11. tytuł Mistrza Polski. Liczymy więc na wspaniałe nawiązanie do tych pięknych chwil.
Dzisiejszy mecz poprowadzą sędziowie Maciej Pachucki i Tomasz Radzik, a na liniach pomagać im będą Artur Hyliński i Dariusz Pobożniak. Początek godz. 18:30.
Ceny biletów na mecze półfinałowe:
24 zł - normalny
12 zł - bilet dla kobiet/ studencki/uczniowski/65+
Kasy lodowiska otwarte zostaną na ok 1,5 przed rozpoczęciem meczu.