Passa zwycięstw przerwana. Przegrywamy w Katowicach

Od pierwszych minut dzisiejszego spotkania gospodarze ruszyli do frontalnego ataku i mnóstwo pracy miał Rafał Radziszewski. „Pasy" zostały zepchnięte do defensywy, a w nabraniu odpowiedniego tempa gry z pewnością nie pomagały kary, jakie podopieczni Rudolfa Rohačka łapali w pierwszej tercji. Gdy wydawało się, że Comarch Cracovii uda się zjechać do szatni z wynikiem bezbramkowym, zawodnicy GKS-u znaleźli w końcu sposób na Radziszewskiego. Patryk Wronka świetnie podał do Marka Strzyżowskiego, a ten huknął nie do obrony.

W tercji drugiej „Pasom" nie brakowało okazji do zdobycia bramki - zawodnicy gospodarzy zaczęli seryjnie łapać kary. Niestety, hokeiści „Gieksy" świetnie blokowali strzały graczy Comarch Cracovii. Co więcej, w 31. minucie spotkania wynik meczu na 2:0 podwyższył Bartosz Fraszko, strącając krążek po strzale Jakuba Grofa.

Obraz gry w tercji trzeciej nie uległ zmianie. Gospodarze atakowali nie tylko częściej, ale też skuteczniej od Comarch Cracovii. Bramkę na 3:0 zdobył Radosław Sawicki, ustalając wynik spotkania. Zakończyła się tym samym seria kolejnych ligowych zwycięstw Comarch Cracovii. W najbliższą niedzielę w meczu z MH Automatyką Gdańsk „Pasy" staną przed szansą na rozpoczęcie kolejnej!

TAURON KH GKS Katowice - Comarch Cracovia 3:0 (1:0, 1:0, 1:0)

1:0 - 18:33 Strzyżowski - Wronka

2:0 - 30:56 Fraszko - Grof, Strzyżowski

3:0 - 47:47 Sawicki - Nahunko

TAURON KH GKS Katowice: Kosowski (Studziński) - Wanacki, Cakajik, Themar, Rohtla, Łopuski - Devecka, Martinka, Fraszko, Wronka, Strzyżowski - Rąpała, Grof, Majoch, Sawicki, Nahunko - Zieliński, Nowak, Krawczyk

Comarch Cracovia: Radziszewski (Łuba) - Zib, Novajovsky, Sykora, Da Costa, Kalus - Dąbkowski, Szurowski, Urbanowicz, Słaboń, Drzewiecki - Rompkowski, Wajda, Sinagl, Zygmunt, Domogała - Noworyta, Dutka, Sztwiertnia, Paczkowski