Z Kart Pasiastej Historii: Debiut w Hokejowej Lidze Mistrzów

17 sierpnia 2016 roku, a więc dokładnie cztery lata temu Comarch Cracovia jako pierwsza polska drużyna w historii zadebiutowała w Hokejowej Lidze Mistrzów, zapisując się już na stałe w annałach dyscypliny w naszym kraju!
Podczas Mistrzostw Świata Dywizji IA w 2015 roku w krakowskiej Tauron Arenie władze Hokejowej Ligi Mistrzów z Martinem Baumannem na czele poinformowały, iż od przyszłego sezonu Mistrz Polski po raz pierwszy otrzyma prawo do udziału w tych rozgrywkach. Dzięki wsparciu P. Profesora Janusza Filipiaka, który był wielkim orędownikiem tego pomysłu, wzmocniona drużyna Pasów powróciła na mistrzowski tron i mogła rozpocząć przygotowania do tego wielkiego wydarzenia.
Z pomocą naszemu Klubowi przyszły również władze miasta Krakowa, dzięki którym ówczesny Mistrz Polski mógł podejmować uznanych rywali we wspomnianej wcześniej Tauron Arenie. Kibice Najstarszego Klubu Sportowego w Polsce mogli oglądać więc sportowe zmagania w komfortowych warunkach i poczuć smak prawdziwego hokejowego święta.
Losowanie postawiło na naszej drodze dwie uznane marki: czeską Spartę Pragę oraz Färjestad BK ze Szwecji. To właśnie ekipa zza południowej granicy została rywalem Pasów w debiucie, a spotkanie zaplanowane na 17 sierpnia 2016 roku, było pierwszym z udziałem polskiej drużyny w tych elitarnych rozgrywkach. Wprawdzie nie udało się pokonać bardziej renomowanego przeciwnika, ale ponad siedem tysięcy widzów zasiadających na trybunach, mogło poczuć smak prawdziwej rywalizacji oraz zobaczyć hokej na światowym poziomie.
- Minęło już trochę czasu, a pamiętam jakby to było wczoraj. Wspaniała oprawa w Tauron Arenie i doping tysięcy Kibiców sprawił, że chcieliśmy walczyć o zwycięstwo i przynieść dumę nie tylko naszemu Klubowi, ale i całemu polskiemu hokejowi. Nie udało się wygrać, ale za to tym występem zapewniliśmy sobie miejsce w historii naszej dyscypliny w kraju – wspomina Filip Drzewiecki, zdobywca premierowego gola dla Pasów, który był jednocześnie pierwszym trafieniem krajowej drużyny w tych zmaganiach.
Nasz Klub również i w następnym roku, dzięki obronie tytułu, mógł reprezentować Polskę na arenie europejskiej, przecierając szlak i wytyczając standardy odnośnie profesjonalnej organizacji meczów na najwyższym poziomie, Liczymy, że był to dopiero początek naszej przygody z tymi rozgrywkami i w przyszłym roku po raz trzeci dostąpimy zaszczytu gry w Hokejowej Lidze Mistrzów.
(Fot. Archiwum Klubu)