Wielkie zakupy piłkarzy, hokeistów i trenerów

Reprezentacja Cracovii złożona z piłkarzy, hokeistów i trenerów obu drużyn zrobiła dziś zakupy dla wybranej wcześniej rodziny w ramach szczytnej akcji „Szlachetna Paczka".

W skład reprezentacji piłkarskiej drużyny weszli: trenerzy Wojciech Stawowy, Marcin Gabor i Rafał Skórskioraz piłkarze Sebastian Steblecki i Kamil Kłusek, z kolei drużynę hokejową reprezentowali: trener Rudolf Rohaček oraz hokeiści: Aron Chmielewski, Robert Kostecki i Martin Dudaš. - Wcześniej pozbieraliśmy pieniądze, w pomoc włączyli się wszyscy zawodnicy, a także trenerzy więc szlachetną paczkę zrobiliśmy w imieniu obu drużyn - mówi Chmielewski.

Ta liczna grupa sportowców zdecydowała się pomóc matce samotnie wychowującej dwójkę dzieci: 11-letniego Eryka i 9-letnią Roksanę. - Na liście potrzebnych zakupów, poza produktami spożywczymi, czy środkami chemicznymi, były także większe potrzeby, jak chociażby lodówka - mówi trener Wojciech Stawowy.

Sportowcy, by o niczym nie zapomnieć, przygotowali sobie listę wszystkich produktów, a następnie rozpoczęli zakupy w Centrum Handlowym Bonarka. Po wejściu na halę ekipa podzieliła się na trzy grupy, wcześniej dzieląc listę produktów między sobą.

Ciekawie wyglądały m.in. osoby wszystkich czterech trenerów, którzy wybierali prezent pod choinkę dla mamy Eryka i Roksany. Szkoleniowcy zdecydowali się na zakup kosmetyków, zatem wybierali spośród kremów, perfumów i wielu innych dodatków.

Po obuwie zimowe dla dzieciaków poszli natomiast hokeiści Cracovii, z doświadczonym w bojach Robertem Kosteckim. - Mam dziewięcioletnią córkę, a więc rówieśniczkę Roksany i też ostatnio kupowałem jej buty na zimę. Można więc powiedzieć, że miałem odpowiednią wiedzę. Mam nadzieję, że buty spodobają się i będą dobrze służyć na zimę - przyznaje napastnik.

Steblecki i Kłusek zajęli się z kolei wypełnianiem wózka artykułami spożywczymi. - Na liście nie było ich zbyt dużo, więc dorzuciliśmy jeszcze kilka dodatkowych produktów - mówi Kłusek.

Spacerujący po sklepie, ubrani w stroje Cracovii, sportowcy byli łakomym kąskiem dla łowców autografów, czy pamiątkowych zdjęć.

Pierwsza część zakupów trwała nieco ponad trzydzieści minut, potem jeszcze piłkarze, hokeiści i trenerzy udzielali wywiadów przybyłym dziennikarzom, a następnie udali się w dalszą drogę.

Kolejnym przystankiem dziewięcioosobowej reprezentacji Cracovii był salon Mix Electronics przy ulicy Wadowickiej. Tam sportowcy - jak przystało na prawdziwych mężczyzn - wybierali lodówkę. Pomagał im w tym kierownik salonu. - Wybór był bardzo duży. Na szczęście doradzał nam pracownik sklepu, więc wydaje nam się, że udało się zakupić tę najbardziej odpowiednią - cieszy się Sebastian Steblecki.

Po lodówce przyszła kolej na spełnienie marzenia Eryka, który chciał otrzymać w prezencie gry komputerowe. -Staraliśmy się wybrać takie, by chłopak mógł się nie tylko bawić, ale i uczyć - mówi Steblecki.

Miłą niespodziankę przygotowali przy kasie przedstawiciele salonu Mix Electronics, którzy - słysząc, że zakupy odbywają się w ramach akcji „Szlachetna Paczka" - dodali od siebie najnowszy model mikrofalówki. - Mamy nadzieję, że będzie dobrze służyła rodzinie - mówili.

Ostatnim przystankiem w zakupach był sklep Decathlon przy ulicy Zakopiańskiej. Tam reprezentacja Cracovii spełniała marzenie Roksany. - Kupiliśmy rower i rolki - informuje Dudaš, a Chmielewski dodaje: -Stwierdziliśmy również, że Eryk nie może spędzać czasu wyłącznie przed komputerem, więc do jego listy marzeń dodaliśmy jeszcze sprzęt sportowy.

Całe zakupy podsumował trener Rohaček: - Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony akcją. Super, że możemy pomóc rodzinie i dobrze, że istnieją tego typu inicjatywy jak „Szlachetna Paczka".

Wkrótce zaprezentujemy fotogalerię z zakupów.

DG