W Toruniu Comarch Cracovia nie może przegrać
21.01.2007

Nie tak hokeiści, a także kibice Comarch Cracovii wyobrażali sobie końcówkę rundy zasadniczej. Podopieczni trenera Rudolfa Rohaczka, zajmując pierwsze miejsce, mieli już cztery punkty przewagi nad GKS Tychy, jednak ostatnie słabe występy sprawiły, że drużyna ze Śląska zepchnęła Krakusów na drugą pozycję. Dziś rywalem „Pasów” będzie TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń i jeśli zawodnicy Comarch Cracovii wciąż myślą o odzyskaniu fotelu lidera, ten mecz należy wygrać. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:30, a nasza strona przeprowadzi z niego relację live.<Br><Br>
Dwie porażki z rzędu to, jak na Mistrzów Polski wynik niezbyt imponujący – najpierw hokeiści Comarch Cracovii musieli uznać wyższość Wojasa Podhale Nowy Targ (2:4), a ostatnio lepsi od „Pasów” okazali się hokeiści Zagłębia Sosnowiec, którzy wygrali 2:0. Przegrana ta była o tyle bardziej przykra, że spotkanie rozegrane zostało w Krakowie. - Mecz z Zagłębiem to już historia. Teraz trzeba skupić się na meczu z TKH i zrobić wszystko, by to spotkanie wygrać - mówi kapitan „biało-czerwonych”, Zbigniew Podlipni.
To wcale nie będzie jednak takie łatwe. Co prawda, TKH Toruń przegrał trzy ostatnie spotkania, w których stracił aż 22 bramki (2:4 i 2:10 z Energą Stoczniowcem oraz 3:8 z Wojasem Podhale), jednak kiedyś zła passa będzie musiała minąć. - Nasz najbliższy rywal bardzo wysoko przegrał dwa ostatnie mecze, ale to nie znaczy, że z nami będzie podobnie. To może być bardzo trudny mecz, ale jeśli będziemy bardziej skuteczni niż w ostatnich spotkaniach, to powinniśmy powalczyć o zwycięstwo - wyjaśnia trener Comarch Cracovii, Rudolf Rohaczek.
DG
To wcale nie będzie jednak takie łatwe. Co prawda, TKH Toruń przegrał trzy ostatnie spotkania, w których stracił aż 22 bramki (2:4 i 2:10 z Energą Stoczniowcem oraz 3:8 z Wojasem Podhale), jednak kiedyś zła passa będzie musiała minąć. - Nasz najbliższy rywal bardzo wysoko przegrał dwa ostatnie mecze, ale to nie znaczy, że z nami będzie podobnie. To może być bardzo trudny mecz, ale jeśli będziemy bardziej skuteczni niż w ostatnich spotkaniach, to powinniśmy powalczyć o zwycięstwo - wyjaśnia trener Comarch Cracovii, Rudolf Rohaczek.
DG