Udany powrót Petra Šinagla do Sanoka

Jeszcze przed spotkaniem Sinagl zapowiadał, że niedzielny wyjazd będzie dla niego szczególnym. -Chcę zagrać na 120 procent. Tak, żebym wyjeżdżając nie słyszał żartów na swój temat - mówił wówczas. Zadanie wykonał ...w 100 procentach - był istotnym elementem ofensywnych akcji całej pierwszej piątki, a w 16. minucie zdobył bramkę na 3:0.
-Cieszę się z tego trafienia, ale najważniejsze było to, że udało nam się dość szybko wyjść na wysokie prowadzenie - mówił Czech. -Tym bardziej, że w pierwszych minutach rywale byli zdecydowanie groźniejsi, a mimo to zdołaliśmy zdobyć 3 bramki jeszcze w pierwszej tercji - dodał.
Jak się też okazało, obawy o wrogie przyjęcie przez kibiców w Sanoku były bezpodstawne -Nie słyszałem żadnych komentrzy w moim kierunku. Wręcz przeciwnie - kilku kibiców podeszło do mnie po meczu i podziękowało za grę dla Ciarko - relacjonował Šinagl.
Na koniec Czech odniósł się także do formy zespołu w ostatnich meczach: -Jesteśmy bardzo zadowoleni z 9 punktów w trzech spotkaniach z bardzo mocnymi rywalami. We wtorek z SMS-em powinno być już łatwiej, ale podejdziemy do meczu z młodzieżowcami jak do każdego innego - zapowiedział.
(KD)