Trenerzy po pierwszym spotkaniu
23.10.2009

<i>- Jesteśmy bardzo szczęśliwi z samej końcówki, gdy doprowadziliśmy do remisu i dogrywki</i> - przyznał po pierwszym spotkaniu turnieju trener zwycięskiej drużyny, Ismo Lehkonen.<br><br>
Ismo Lehkonen (Tartu Kalev Välk): - To świetny wynik. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z samej końcówki, gdy doprowadziliśmy do remisu i dogrywki.. Dwie pierwsze tercje rozegraliśmy całkiem dobrze, mieliśmy mnóstwo szans, ale brakowało nam szczęścia i umiejętności. W trzeciej tercji byliśmy już trochę zmęczeni i łapaliśmy głupie kary. To dlatego Litwini zdobyli dwie bramki.
Rimandas Sidaravicius (Energija Elektrenai): - Nasi gracze zrobili kilka naprawdę głupich błędów, zwłaszcza w pierwszych dwóch tercjach. W trzeciej odsłonie strzeliliśmy dwie bramki, ale potem mieliśmy problem z obroną. Błąd popełnił Nauseda, który otrzymał 10 minut kary, jeszcze inny obrońca doznał kontuzji i w efekcie w samej końcówce w defensywie musieli grać napastnicy. To był niezły mecz, który wygrała drużyna, która pokazała większy charakter.
DG
Rimandas Sidaravicius (Energija Elektrenai): - Nasi gracze zrobili kilka naprawdę głupich błędów, zwłaszcza w pierwszych dwóch tercjach. W trzeciej odsłonie strzeliliśmy dwie bramki, ale potem mieliśmy problem z obroną. Błąd popełnił Nauseda, który otrzymał 10 minut kary, jeszcze inny obrońca doznał kontuzji i w efekcie w samej końcówce w defensywie musieli grać napastnicy. To był niezły mecz, który wygrała drużyna, która pokazała większy charakter.
DG