Trenerzy o piątkowym spotkaniu
17.02.2007
Po piątkowym meczu pomiędzy Comarch Cracovią, a Akuną Naprzód Janów trenerzy obu zespołów zgodnie przyznawali, że to krakowianie byli drużyną lepszą w tej rywalizacji i że zasłużenie awansowali do dalszej fazy play-off. W ostatnim spotkaniu hokeiści „Pasów” pokonali gości ze Śląska 9:3.<Br><Br>
Jaroslav Lehocky (Akuna Naprzód): - Gratuluję krakowianom zwycięstwa, bo awansowali do półfinału zasłużenie. My mogliśmy dodać nieco dramatu do tej rywalizacji w spotkaniu u nas, gdzie bramkę straciliśmy na kilka sekund przed zakończeniem dogrywki. Szkoda, że nie przeszliśmy Mistrza Polski, ale nie mam pretensji do swoich zawodników. Graliśmy przecież z Cracovią! To tak, jak w skoku wzwyż ktoś skacze 2,30 metra, a po chwili inny skoczek uzyskuje 2,34. Po prostu nie mogliśmy się równać z „Pasami”.
Rudolf Rohaczek (Comarch Cracovia): - Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu i zgadzam się z trenerem, że ta nasza jakość jest lepsza. Naprzód swoje już wykonał w lidze, grali bardzo dobrze, przez co zasługują na ogromne brawa. Osobiście jestem zadowolony z postawy swoich zawodników, bo zagrali dziś bardzo dobrze, a przede wszystkim skutecznie...choć kilka błędów popełniliśmy. Cieszy mnie to, że awansowaliśmy do półfinału i nie przegraliśmy żadnego spotkania. Teraz czeka nas rywalizacja z Podhalem Nowy Targ i myślę, że walka będzie emocjonująca.
DG
Rudolf Rohaczek (Comarch Cracovia): - Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu i zgadzam się z trenerem, że ta nasza jakość jest lepsza. Naprzód swoje już wykonał w lidze, grali bardzo dobrze, przez co zasługują na ogromne brawa. Osobiście jestem zadowolony z postawy swoich zawodników, bo zagrali dziś bardzo dobrze, a przede wszystkim skutecznie...choć kilka błędów popełniliśmy. Cieszy mnie to, że awansowaliśmy do półfinału i nie przegraliśmy żadnego spotkania. Teraz czeka nas rywalizacja z Podhalem Nowy Targ i myślę, że walka będzie emocjonująca.
DG