To już 99 lat!

Podczas gdy liga hokejowa w Kanadzie miała już dwadzieścia siedem lat, w Stanach Zjednoczonych szesnaście, a międzynarodowa organizacja hokeja na lodzie LIHG istniała od czterech, mieszkańcy ziem polskich dopiero uczynili się wymawiać nazwę egzotycznej dla nich dyscypliny sportu. Nic dziwnego, że ówczesne gazety szeroko rozpisywały się o mającym odbyć się 4 lutego 1912 roku meczu. Dziennik „Czas" opublikował nawet na swych łamach zasady gry w hokeja, inne tytuły pisały zapowiedzi. Oto tekst, jaki pojawił się w „Nowej Refomie" 1 lutego 1912 roku, a więc na trzy dni przed spotkaniem (pisownia oryginalna):
„Mecz hockeyowy klubu „Cracovii" przeciw „Amatorskiemu klubowi hockeyowemu" (Kraków), odbędzie się w niedzielę, dnia 4 lutego, od godziny 2 i pół do 3 i pół po południu, na torze ślizgawkowym w parku krakowskim, który znajduje się obecnie w bardzo dobrym stanie. Ceny wstępu, jak zwyczajnie w czasie koncertów. W tej godzinie tor dla ślizgających się będzie zamknięty. Hockey na lodzie jest, jak football, grą drużynową, o zasadach w ogólności podobnych. Rolę piłki spełnia krążek kauczukowy, wprawiany w ruch specyalnemi laskami. Gra ta, rozpowszechniona obecnie w całej Europie, liczy wszędzie wielu zwolenników."
W historycznym spotkaniu Cracovia przegrała z AKH Kraków 5:7. Prezentujemy sprawozdanie z tego spotkania, które pojawiło się w dwutygodniku „Wędrowiec" 20 lutego 1912 roku (pisownia oryginalna):
„Z Krakowa donosi nasz korespondent (B): Rozegrany tu 4 bm. match hockeyowy między „Amatorskim Klubem Hockeyowym" a „Cracovią", ściągnął mniej widzów aniżeli się należało spodziewać. Zebrała się przeważnie publiczność bierna sportowo lub ci łyżwiarze, którzy raczej oczekiwali końca matchu, mniej zaś nim się interesowali. Match ten jednak miko krótkiego trainingu i braku wzorów, wykazał znaczną stosunkowo umiejętność, zapewne dzięki temu, że współzawodnicy rekrutują się z footballistów, co, rzecz prosta, znacznie wpływa na zdolność kombinowania.
Drużyna amatorów, zorganizowana z członków paru towarzystw, wykazała większe zgranie i więcej grze nadawała tempa aniżeli „Cracovia", która też wskutek tego przegrała w stosunku 7:5. Sędzią był p. Mroczek."
W dziewięćdziesiątą dziewiątą rocznicę tego historycznego spotkania aktualna drużyna Pasów rozegra mecz z Ciarko KH Sanok w ramach trzydziestej piątej kolejki Ekstraligi (początek o godzinie 18:15).
DG
(źródło: wikipasy.pl)