Stoczniowiec Gdańsk - Comarch Cracovia (dwugłos trenerski)

- Jeżeli gdańszczanie będą grali tak dobrze jak w tym meczu, to będą mogli wygrać z każdym - stwierdził po dzisiejszym spotkaniu ze Stoczniowcem Gdańsk trener Comarch Cracovii, Rudolf Rohaček. Jego podopieczni wygrali ten pojedynek 3:1.
Rudolf Rohaček (Comarch Cracovia): - Był to bardzo dobry mecz z obu stron. Obie ekipy stworzyły sobie dużo sytuacji i ciągle coś się działo. Mieliśmy większą determinację i graliśmy pressingiem, lecz mimo to grę Stoczniowca oceniam bardzo pozytywnie. Jeżeli gdańszczanie będą grali tak dobrze jak w tym meczu, to będą mogli wygrać z każdym. Nam dziś brakowało wykończenia. Uważam jednak, że jeśli w bramce rywala stoi najlepszy polski bramkarz, to trudno strzelać gole. Mówiąc szczerze, nie chciałbym trafić na Stoczniowiec w play-offach, a te ruszają już niebawem. Nas trapią kontuzje, ale wierzę, że jak najwięcej moich zawodników dojdzie do dyspozycji.
Tadeusz Obłój (Stoczniowiec Gdańsk): - Dzisiejszy mecz był bardzo dobry, ale nie dopisało nam w nim szczęście. Zabrakło też doświadczenia - musimy uczyć się od takich drużyn jak Cracovia. Chciałem wygrać, ale to nie wstyd przegrać z taką drużyną. Dwa gole straciliśmy przez prawie identyczne błędy obrońców - nie powinno się patrzeć na krążek, a grać ostro i z respektem. Mimo wszystko jestem zadowolony z występu młodych chłopców z mojej drużyny. Bramka w osłabieniu? Grając w czwórkę graliśmy zdyscyplinowanie i dlatego dobrze nam szła gra. Taki jest hokej, że czasami w czwórkę łatwiej strzelić bramkę, bo rywale czują że muszą koniecznie zdobyć gola.