Rudolf Rohaczek: Atmosfera była fantastyczna!
05.01.2007
Comarch Cracovia odniosła cenne zwycięstwo nad TKH Toruń 5:2 grając po raz pierwszy w tym sezonie na własnym lodowisku. Trener „Pasów”, Rudolf Rohaczek nie krył satysfakcji ze zdobytych w niezłym stylu trzech punktów. Pochwalił również kibiców, którzy tłumnie zjawili się w hali przy ulicy Siedleckiego.<Br><Br>
Rudolf Rohaczek, trener Comarch Cracovii: - Dwie pierwsze tercje były bardzo wyrównane, oba zespoły prezentowały bardzo dobry hokej, zwłaszcza obrony były niezwykle zorganizowane. Dopiero w trzeciej tercji przechyliliśmy szalę na naszą stronę – mieliśmy wystarczająco dużo siły, podkręciliśmy tempo i szybko strzelone trzy bramki pozwoliły nam kontrolować spotkanie. Fajnie wraca się znów na swoje lodowisko, zwłaszcza do takiej publiczności. Atmosfera była dziś fantastyczna!
Miroslav Dolezalik, trener TKH Toruń: - Przy odrobinie szczęście mogliśmy tu osiągnąć inny wynik. Niestety trzy bardzo szybko stracone bramki na początku trzeciej tercji podcięły nam skrzydła, a poza tym Cracovia grała dziś bardzo dobrze w obronie. Nawet, gdy graliśmy 5 na 3 było nam ciężko i nie mogliśmy wykorzystać przewagi. Świetnie dysponowany był też bramkarz Cracovii.
Not. DG
Miroslav Dolezalik, trener TKH Toruń: - Przy odrobinie szczęście mogliśmy tu osiągnąć inny wynik. Niestety trzy bardzo szybko stracone bramki na początku trzeciej tercji podcięły nam skrzydła, a poza tym Cracovia grała dziś bardzo dobrze w obronie. Nawet, gdy graliśmy 5 na 3 było nam ciężko i nie mogliśmy wykorzystać przewagi. Świetnie dysponowany był też bramkarz Cracovii.
Not. DG