Rudolf Roháček: Z optymizmem patrzymy w przyszłość
Trener Rudolf Roháček dokonał oceny pracy zespołu w minionym tygodniu oraz opowiedział o nastrojach w drużynie i planach na kolejne dni. - Najważniejsze, że zawodnicy chcą grać w hokeja, a jeśli ktoś tak do tego podchodzi to nie będzie miał problemów z dogadaniem się. Jesteśmy pozytywnie nastawieni i z optymizmem patrzymy w przyszłość - powiedział czeski szkoleniowiec.
Panie Trenerze, na początek proszę powiedzieć jak przebiegały treningi w minionym tygodniu?
Trenowaliśmy po dwa razy dziennie. Oprócz zajęć na lodzie nie mogło oczywiście też zabraknąć siłowni oraz odnowy biologicznej. Najważniejsze jednak, że u zawodników widać chęć i zaangażowanie. Zespół złapał wspólny język, choć oczywiście wiadomo, że mamy sporo nowych graczy i najważniejsze zadanie przed nami to w tej chwili zgrywanie drużyny i stworzenie takiego monolitu i kolektywu na lodzie.
Wspomniał Pan, że drużyna złapała wspólny język, ale wiemy przecież, że mamy taki mocno międzynarodowy skład. Czy gracze będą w stanie się porozumieć?
Powiem krótko: Wszyscy zawodnicy, których mamy w tej chwili w składzie chcą współpracować i grać w hokeja. Jeśli dla kogoś to jest najważniejsze, to zawsze się dogada. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do tego wszystkiego!
Cofnijmy się jeszcze na moment do meczu w Tychach. Zapewne dokonał Pan gruntownej analizy gry zespołu i teraz, gdy już emocje opadły może pokusić się o ocenę?
Nie byliśmy w optymalnej formie. Było widać, że brakowało nam szybkości i świeżości, co bezwzględnie wykorzystał przeciwnik i strzelił nam w sumie pięć goli. To już jednak historia, przeanalizowaliśmy ten mecz i porozmawialiśmy z zawodnikami, którzy nie spisywali się tak, jak od nich tego oczekiwaliśmy. To już jest temat zamknięty i z optymizmem patrzymy w przyszłość.
Jak więc będą wyglądać te najbliższe dni?
Po wolnym weekendzie, wracamy do zajęć. Treningi będą odbywać się dwa razy dziennie i tak jak do tej pory będziemy pracować przede wszystkim nad zgraniem. Przygotowujemy już drużynę do fazy play-off, więc nie zabraknie też zajęć kondycyjnych oraz pracy nad grą w przewagach i osłabieniu. Chcemy cały czas doskonalić te elementy, które nam do tej pory nie wychodziły i walczyć o jak najlepszą pozycję po sezonie zasadniczym.