Rudolf Roháček: Przewagi ustawiły to spotkanie
W meczu 30. kolejki Polskiej Hokej Ligi Comarch Cracovia musiała uznać wyższość KH Energii Toruń i poniosła porażkę 2:4. Trener Rudolf Roháček w komentarzu pomeczowym uznał, iż na wynik wpływ miała druga tercja, w której straciliśmy dwa gole w liczebnych osłabieniach.
Rudolf Roháček: - Gdyby ten mecz rozłożyć na kawałki, to zagraliśmy bardzo dobrze zwłaszcza na początku drugiej, jak i w końcówce trzeciej tercji. Mecz trwa jednak co najmniej sześćdziesiąt minut i tym razem znów o wyniku zadecydowały przewagi. Zdarzyły się nam faule i musieliśmy grać w podwójnym osłabieniu, co sprawiło, że straciliśmy najpierw jedną, a później drugą bramkę, które przesądziły o naszej porażce. Gdyby udało nam się złapać kontakt na 3:2 mogliśmy pójść za ciosem, a tak w zasadzie mecz był już ustawiony i trudno nam było obrócić ten wynik na swoją korzyść.
- Wnioski po tym meczu są takie, że musimy pracować nie tylko nad zgraniem, ale również nad tym, by przez pełne sześćdziesiąt minut grać na wysokim poziomie. Nie mogą nam zdarzać się takie przestoje. Muszę jeszcze dodać, że nie bierze się to z lekceważenia rywali, ale poprzez brak równej i pewnej gry w całym spotkaniu. Musimy także dalej pracować nad grą w osłabieniu i przewadze, bo praktycznie wszyscy rywale mają w swoich szeregach zawodników, którzy potrafią bezlitośnie wykorzystać ten element gry.