Rudolf Rohaček: Nitra będzie bardzo trudnym rywalem

Już dziś o godzinie 17:30 hokeiści Comarch Cracovii rozegrają swój pierwszy przedsezonowy mecz sparingowy. Rywalem "Pasów" będzie słowacka HK Nitra. Spodziewam się dobrego meczu - zapowiada przed spotkaniem trener Rohaček.
Pierwszy przedsezonowy sparing i od razu bardzo wymagający rywal - trzecia drużyna poprzedniego sezonu w słowackiej ekstralidze i uczestnik fazy grupowej hokejowej Ligi Mistrzów. Drużyna jest gotowa na taki test?
-Bardzo się cieszę, że na pierwszy ogień idziemy właśnie z takim zespołem. Wynik nie będzie tak ważny jak gra. Jesteśmy na lodzie dopiero drugi tydzień i póki co nie skupialiśmy się na taktyce. Większość chłopaków ostatnio grała w kwietniu i zależy nam przede wszystkim, by znów poczuli smak rywalizacji.
Czego spodziewa się Pan po klubie z Nitry?
-Myślę, że zobaczymy pokaz dobrej jazdy, mocnego pressingu i szybkości. Z drugiej strony pamiętajmy, że dla Nitry to także będzie pierwszy mecz w trakcie przygotowań.
Dla wielu zawodników to będzie pierwszy mecz w koszulce w biało-czerwone pasy. Czuć tremę w zespole, czy jednak dominuje towarzyski charakter meczu ?
-Myślę, że chłopcy podchodzą do meczu spokojnie. To doświadczeni gracze i oczywiście mają respekt do wymagającego przeciwnika, a jak będzie wyglądać gra tego dowiemy się dopiero na lodzie.
Ma Pan już w głowie piątki na mecz?
-Tak, ale to są mocno testowe ustawienia. Mecz na Słowacji zweryfikuje, czy chłopcy są dobrze dobrani. I właśnie po to są te sparingi
W Krakowie zostali dwaj zawodnicy, którzy niedawno dołączyli do zespołu - Michael Łuba i Oliver Paczkowski. Jeszcze nie są gotowi do gry?
-Chłopcy dołączyli do nas dopiero niedawno i zaliczyli niewiele treningów, dlatego nie pojechali z nami do Nitry. Myślę, że obaj będą gotowi na kolejne sparingi.