Roman Steblecki wraca na taflę!

Legenda hokejowej Cracovii, Roman Steblecki odwiesza łyżwy z kołka i wraca na lodową taflę! Jednak nie po to by zasilić szeregi Comarch Cracovii, a wziąć udział w pożegnalnym meczu Daniela Laszkiewicza - Zaproszenie przyjąłem bez zastanowienia, takiego zawodnika warto w ten sposób uszanować - mówi Steblecki.

We wtorek poznaliśmy nazwiska kolejnych graczy, którzy zjawią się 21 września na lodowisku przy ulicy Siedleckiego w Krakowie - Do wcześniej przedstawionych zawodników, dorzucam dziś kolejne trzy nazwiska: Roman Steblecki, Mariusz Puzio i Marek Stebnicki - zdradza z uśmiechem na twarzy Daniel Laszkiewicz.

Fanom hokeja wymienionej trójki przedstawiać nie trzeba. Roman Steblecki to wielokrotny reprezentant naszego kraju oraz olimpijczyk. Mariusz Puzio zapisał się w historii polskiego hokeja jak ten, który w lidze rozegrał najwięcej spotkań, natomiast Marek Stebnicki to autor trzystu ligowych trafień.

- Daniel to taki typ, którego potrzebuje każda drużyna. Dobry duch zespołu oraz prawdziwy motywator. Udział w jego pożegnalnym meczu będzie dla mnie prawdziwą przyjemnością - zaznacza Puzio.

Wychowankowi Polonii Bytom wtóruje Roman Steblecki - Daniel Laszkiewicz mimo, że nie jest z Krakowa to zadomowił się tutaj. Gdy dostałem zaproszenie to bardzo się ucieszyłem, takiego zawodnika warto w ten sposób uszanować. Może nie wszyscy wiedzą, ale miałem okazję grać w przeszłości razem z Danielem. Było to w 1996 roku w barwach Cracovii.

Więcej informacji o meczu, z którego dochód zostanie przekazany na rzecz hokejowej młodzieży w  Stowarzyszeniu Kultury Fizycznej Wspierania Młodych Talentów „100 lat Cracovia"!, znajdziesz [W TYM MIEJSCU].