Robert Arrak: Nie będzie żadnych sentymentów
Zaległy mecz 1. kolejki Polskiej Hokej Ligi z KH Energą Toruń będzie wyjątkowy dla naszego napastnika Roberta Arraka. 23-letni reprezentant Estonii w zeszłym sezonie przywdziewał barwy „Stalowych Pierników” i był ich czołowym zawodnikiem.
Robert Arrak nim trafił do Polskiej Hokej Ligi rozwijał swą karierę w młodzieżowych drużynach fińskiego Espoo Blues. Na koncie ma też występy w amerykańskim Cedar Rapids RoughRiders w lidze USHL oraz Jokerit i Vaasan. Młody napastnik dał się poznać z na tyle dobrej strony, iż rozegrał 4 mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej w Finlandii – Liiga oraz 15 na jej bezpośrednim zapleczu czyli Mestis. O talencie 23-letniego reprezentanta Estonii przekonaliśmy się jednak w poprzednim sezonie, kiedy to Robert Arrak zasilił barwy KH Energii Toruń i z miejsca stał się jej kluczowym zawodnikiem. Sezon 2021/22 zamknął imponującym bilansem 38 punktów za 24 gole i 9 asyst w 44 meczach.
Dynamiczny środkowy zwrócił uwagę trenera Rudolfa Roháčka i związał się kontraktem z 12-krotnymi mistrzami Polski. – W Krakowie od razu mi się spodobało i czuję się tu naprawdę dobrze. Atmosfera w drużynie jest wyśmienita, tworzymy zgrany kolektyw w szatni i na lodzie. Nie miałem problemów z aklimatyzacją i cieszę się, że tu jestem – mówi Arrak, który chwali również krakowską publiczność. – Kibice są niesamowici i tworzą rewelacyjną atmosferę. Czujemy ich wsparcie!
Zawodnik w ostatnim meczu z GKS Katowice zagrał na środku pierwszego ataku. Spotkanie jednak nie należało do udanych i to goście mogli cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.
- Mieliśmy dobry początek, ale później rywale przejęli inicjatywę. Nie wykorzystaliśmy doskonałych okazji i przewag. To się na nas zemściło – analizuje napastnik. – Z Markiem Racukiem i Mateuszem Michalskim bardzo dobrze mi się współpracowało w jednym ataku. To doświadczeni i świetni gracze – dodaje.
Już we wtorek 20 września o godz. 18:30 Pasy zmierzą się na wyjeździe z toruńską KH Energą. Dla estońskiego zawodnika będzie to więc powrót na lodowisko „Tor-Tor” i możliwość ponownego zaprezentowania się przed kibicami „Stalowych Pierników”.
- W Toruniu grałem w zeszłym sezonie, teraz jednak nie będzie żadnych sentymentów. Jestem zawodnikiem Pasów i każdy mecz jest dla mnie tak samo ważny – zakończył Arrak.
Mecz z KH Energą Toruń będzie transmitowany w portalu polskihokej.tv. Obszerną relację tekstową udostępnimy również w naszym oficjalnym serwisie.