RED BULL SALZBURG - COMARCH CRACOVIA godz. 14
29.11.2009

Dziś ostatni dzień półfinałowego turnieju Pucharu Kontynentalnego. Hokeiści Comarch Cracovii zmierzą się z austriackim Red Bulls Salzburg.<Br><Br>
Przed ostatnimi grami (wieczorem Metalurgs Liepaja zmierzy się z Sokilem Kijów) poznaliśmy już jedno rozstrzygnięcie. To najważniejsze. Zwycięzcą tego turnieju – bez względu na dzisiejsze wyniki – będzie Red Bulls.
Dzisiejszy przeciwnik „Pasów” ma na swym koncie komplet sześciu punktów (wczoraj zapewnił sobie zwycięstwo z Metalurgsem na 5 sekund przed końcem) i żadna drużyna nie zdoła już go dogonić. To oznacza, że w finale Pucharu Kontynentalnego (styczeń; Grenoble we Francji) wystąpią właśnie Austriacy.
Pozostałym ekipom – w tym również Comarch Cracovii – pozostaje więc walka o miejsce numer dwa. Najbliżej tego osiągnięcia są hokeiści Metalurgsa, którzy mają na swym koncie trzy punkty. Dziś zagrają z Sokilem Kijów, który nieoczekiwanie zgromadził tylko jedno oczko. Mistrzowie Polski mają dwa punkty.
Aby podopieczni trenera Rudolfa Rohačka uplasowali się na drugiej pozycji, spełnione muszą być dwa warunki: [1] wygrana z Red Bulls; [2] porażka Metalurgsa z Sokilem. Gdyby spotkanie Mistrzów Polski zakończyło się zwycięstwem, ale po dogrywce, gospodarze musieliby przegrać z Sokilem w regulaminowym czasie gry.
- Nie kalkulujemy - przyznaje drugi trener Comarch Cracovii, Andrzej Pasiut. - Nie mamy już co prawda żadnych szans na zajęcie pierwszego miejsca, ale turniej przecież cały czas trwa. Chcielibyśmy zakończyć go zwycięstwem - dodaje.
Spotkanie Red Bulls – Comarch Cracovia rozpocznie się o godzinie 14 (15 na Łotwie), a nasza strona przeprowadzi z niego tradycyjną relację live.
DG
Dzisiejszy przeciwnik „Pasów” ma na swym koncie komplet sześciu punktów (wczoraj zapewnił sobie zwycięstwo z Metalurgsem na 5 sekund przed końcem) i żadna drużyna nie zdoła już go dogonić. To oznacza, że w finale Pucharu Kontynentalnego (styczeń; Grenoble we Francji) wystąpią właśnie Austriacy.
Pozostałym ekipom – w tym również Comarch Cracovii – pozostaje więc walka o miejsce numer dwa. Najbliżej tego osiągnięcia są hokeiści Metalurgsa, którzy mają na swym koncie trzy punkty. Dziś zagrają z Sokilem Kijów, który nieoczekiwanie zgromadził tylko jedno oczko. Mistrzowie Polski mają dwa punkty.
Aby podopieczni trenera Rudolfa Rohačka uplasowali się na drugiej pozycji, spełnione muszą być dwa warunki: [1] wygrana z Red Bulls; [2] porażka Metalurgsa z Sokilem. Gdyby spotkanie Mistrzów Polski zakończyło się zwycięstwem, ale po dogrywce, gospodarze musieliby przegrać z Sokilem w regulaminowym czasie gry.
- Nie kalkulujemy - przyznaje drugi trener Comarch Cracovii, Andrzej Pasiut. - Nie mamy już co prawda żadnych szans na zajęcie pierwszego miejsca, ale turniej przecież cały czas trwa. Chcielibyśmy zakończyć go zwycięstwem - dodaje.
Spotkanie Red Bulls – Comarch Cracovia rozpocznie się o godzinie 14 (15 na Łotwie), a nasza strona przeprowadzi z niego tradycyjną relację live.
DG