Rafał Radziszewski: Kanadyjscy didżeje Cracovii

  • Wywiady
11.10.2011
Rafał Radziszewski: Kanadyjscy didżeje Cracovii
W Sanoku przegraliśmy jedną bramką i chcemy się teraz zrewanżować - mówi przed dzisiejszym meczem popularny Radzik.

W Sanoku przegraliśmy jedną bramką i chcemy się teraz zrewanżować - mówi przed dzisiejszym meczem popularny Radzik.


- Jakie są nastroje przed dzisiejszym meczem?

Nastroje są na pewno bojowe, ponieważ czeka Nas ciężki mecz z bardzo dobra jak na polskie warunki drużyną. W Sanoku przegraliśmy jedną bramką i chcemy się teraz zrewanżować. W tym roku czołówka ligowa jest bardzo wyrównana i w każdym meczu trzeba grać na 100 procent oraz szukac punktów by zająć jak najlepsze miejsce przed play-offem. Także te teoretycznie słabsze drużyny potrafią odebrać punkty, więc do każdego meczu trzeba podchodzić jednakowo poważnie. Dzisiaj gramy o pełną pulę.

- Cracovia słynęła z żelaznej defensywy. W tym sezonie nie spisujecie się w defensywie zbyt dobrze, co leży u podstaw tego?

Straciliśmy dwóch reprezentacyjnych obrońców, a obecnie ciężko jest znaleźć  dobrych defensorów. Stąd też poszukiwania za granicą i transfery obcokrakowców na te pozycje. Dodatkowo zmieniliśmy trochę naszą taktykę, gramy bardziej odensywnie, strzelamy więcej bramek, ale i więcej tracimy. Trener to powoli układa i jest co raz lepiej także w obronie.

- Tylko dwa razy w obecnych rozgrywkach udało Ci się nie dopuścić do utraty bramki? Jaka jest recepta by to powtórzyć?

- Tego chyba nikt nie wie (śmiech). Dużo zależy od gry całej drużyny, obrońców, nie tylko od bramkarza. W hokeju w ogóle jest ciężko zrobić tzw. „shot-out" w meczu. Nie jest to najważniejsze, priorytetm jest zwycięstwo, a czy „do zera" czy np. 5-4, to już jest mniej ważne.

- Masz jakiś specjalny rytuał przygotowywania się do spotkania? W końcu bramkarz to sport „indywidualny".

- Nie mam żadnego specjalnego rytuału przedmeczowego, nie jestem także przesądny. Może jedyną rzeczą jest krótka drzemka. Lubię przed meczem się zdrzemnąć, by potem się odpowiednio skoncentrować. Za to w szatni zawsze słuchamy odpowiedniej muzyki, która ma na celu pobudzenie nas. W tym sezonie za didżejów robi zaciąg kanadyjski.

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ