Q&A z Prezesem Zarządu Cracovia Hokej, Agatą Michalską

Przedstawiamy Państwu pierwszy z cyklicznych Q&A z Prezes Zarządu Cracovia Hokej, Agatą Michalską, w ramach których będziemy Państwu opowiadać o sytuacji w spółce, o pracy którą wykonujemy dla klubu oraz o planach.

Jakie emocje towarzyszyły początkowi sezonu, patrząc przez pryzmat późnego startu?
 
To był absolutnie szalony, bardzo intensywny i zwariowany czas. Główną emocją, która towarzyszyła nam od początku - to walka z czasem. Kibice są świadomi, że budowaliśmy wszystko praktycznie od zera. Mieliśmy bardzo mało czasu, a stworzenie profesjonalnej struktury i organizacji sportowej w kilka miesięcy, to nie jest prosta sprawa. Było mnóstwo napięcia, ale jednocześnie ogromna determinacja, by zdążyć i stworzyć bazowe fundamenty pod dalszą pracę.
 
Jakie cele stawiał sobie zarząd przed startem ligi?
 
Nadrzędny cel, ogłoszony już przed sezonem, pozostaje niezmienny i był on strategiczny, nie krótkoterminowo sportowy. Głównym zadaniem zarządu nie jest stawianie sobie celu „tu i teraz", ale ciężka praca nad stabilnością i rozwojem całej organizacji która będzie procentować w przyszłości.

Oprócz tworzenia solidnych podstaw, takich jak pozyskiwanie partnerów, którzy są w stanie wspierać nas finansowo, czy poprawa infrastruktury, kluczowym miernikiem sukcesu, zgodnie z wizją Business Alliance Cracovia, jest intensywny rozwój młodych zawodników. Naszym celem było włączenie wychowanków do rotacji, by stanowili o sile trzeciej i czwartej formacji, zbierając cenne doświadczenie. Ich postępy traktujemy jako inwestycję w przyszłość Klubu i na tym skupiamy całą uwagę. Budowa klubu od zera oznacza, że rozwijamy go na wszystkich płaszczyznach – od Akademii Młodzieżowej, przez modernizację infrastruktury, po relacje z partnerami.
 
Jak ocenia Pani tą pierwszą część sezonu?
 
Jeżeli oceniamy wyłącznie wynik sportowy, oczywiście, nie jest to wynik, na który liczyłam, ale jestem realistką. Wierzę w całą drużynę i cały projekt, którego się podjęłam, bo w sporcie nic nie ma od razu. Zawsze wiedziałam, że to nie będzie proste.
 
Natomiast jeśli oceniamy część organizacyjną i relacyjną – jestem bardzo usatysfakcjonowana! Najważniejsze, że współpraca w Klubie bardzo dobrze zaczyna funkcjonować, a relacje z Miastem Kraków, ZIS i innymi instytucjami są coraz lepsze. To świadczy o tym, że fundamenty, które stawialiśmy w pośpiechu, są solidne i ten projekt nabiera kształtów."
 
Co satysfakcjonuje, a co wymaga jeszcze poprawy?
 
Satysfakcjonuje, że udało nam się stworzyć zupełnie nową strukturę Klubu i pozyskać kluczowe wsparcie. Sukcesem jest to, że przejęci pracownicy i nowo zatrudniony zespół ludzki – docierają się, a nasza współpraca jest z każdym dniem lepsza. Stworzyliśmy nową, sprawną organizację. Chcę też podziękować właścicielom BAC, którzy nam pomagają w tym procesie. Cieszy mnie także pozyskanie nowych partnerów, takich jak: MPO, KHK, Kraków Nowa Huta Przyszłości, Area Term, Medicina, My Fitness Places, Oshee, RMF MAX, CCM, MPEC i Miasto Kraków przy wsparciu Głównego Sponsora COMARCH oraz CAN PACK – głównego partnera Akademii Hokejowej.
 
A co wymaga poprawy? Oczywiście, musimy skupić się na poprawie wyników, ale przede wszystkim potrzebujemy, by kibiców było więcej – to jest siła napędowa i realna pomoc dla Cracovii. Jesteśmy w trakcie budowania stabilnego, transparentnego i nowoczesnego Klubu.
 
Na jakim etapie jest zespół i Klub po pierwszych miesiącach nowego sezonu?
 
Klub jest na etapie intensywnej transformacji i rozwoju. Codziennie ciężko pracujemy, żeby było lepiej. Jeżeli chodzi o zespół – jest on na etapie budowy, zgodnie z naszą strategią - bo nic w kilka miesięcy nie da się zbudować. Zgodnie z założeniami właścicieli, znaczną część obecnej drużyny stanowią zawodnicy Cracovii, którzy dostali ogromną szansę na pokazanie się w Ekstralidze.
 
Warto spojrzeć na statystyki, które pokazują ich rozwój: tylko kilku z nich rozgrywało mecze w minionych sezonach, a ich średni czas przebywania na lodzie wynosił zaledwie 4 minuty. Dzisiaj ich średni czas gry to: od 11 do 17 minut! To jest kluczowa różnica. W hokeju, żeby się rozwijać, trzeba rozgrywać prawdziwe mecze i dostawać duży czas na lodzie.
 
W kolejnym sezonie zawodnicy, którzy wykorzystają tę szansę i to bezcenne doświadczenie, będą stanowić pełnowartościowych graczy i siłę Klubu. Chcę podkreślić, że zespół szkoleniowy robi mega dobrą robotę – zarówno trenerzy i sztab I Drużyny, jak również trenerzy Akademii Hokejowej. Budujemy Klub, rozwijamy go na każdej płaszczyźnie, ktoś może powiedzieć 'nie jest idealnie' - ale ciężko pracujemy, żeby było lepiej każdego dnia."
 
Jakie perspektywy rysują się na nadchodzące miesiące?
 
Nadchodzące miesiące to czas stabilizacji i dalszego umacniania fundamentów. Będziemy kontynuować budowanie relacji z Miastem, partnerami i, co najważniejsze, z kibicami. Kontynuujemy też modernizację infrastruktury, która jest niezbędna dla rozwoju.
 
Najważniejszym zadaniem sportowym jest dalsza praca nad rozwojem młodych hokeistów, motywacją całej drużyny i stopniowa poprawa wyników. Jesteśmy na początku długiej drogi transformacji w stabilny i nowoczesny Klub. Proszę o cierpliwość i wsparcie. My pracujemy na 200%, by Cracovia Hokej wróciła na szczyt.

FOT. WOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESS, Gazeta Krakowska