Po punkty znów do Nowego Targu [ZAPOWIEDŹ]

Niezależnie od sytuacji kadrowej, zawodnicy Mistrza Polski w tym sezonie radzą sobie doskonale z "Szarotkami". W lidze z nowotarżanami nie przegrali od roku, a w tym sezonie w ramach PHL pokonali podopiecznych Marka Rączki już trzykrotnie - 4:3, 4:3, i 4:2. Ponadto Cracovia tryumfowała w Superpucharze Polski oraz przed tygodniem, w półfinale Pucharu Polski. Jeżeli wiec którakolwiek z drużyn może mówić o psychologicznej przewadze, są to zdecydowanie "Pasy".

I choć to będzie pojedynek na szczycie, wynik niewiele zmieni w ligowej układance. W tabeli krakowianie mają bowiem aż 10 punktów przewagi nad trzecim Podhalem, jednocześnie tracąc siedem "oczek" do liderujących Tychów. Okazję na więcej minut w typowym meczu środka sezonu mogą więc dostać młodzi Karol Kisielewski i Oliver Paczkowski.

Kibice liczą także na podtrzymanie skuteczności wychowanków Podhala, Krystiana Dziubińskiego i Damiana Kapicy. Obaj w Opolu strzelili po dwie bramki, dając drużynie wysokie zwycięstwo 7:2. W Nowym Targu nie zagrają jednak Maciej Kruczek, Petr Kalus, Marek Wróbel i Peter Novajovsky. Wszyscy leczą drobne urazy.

Początek spotkania TatrySki Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia o godzinie 16:00!

(KD)