Patryk Wajda po meczu z Włochami: Musi być lepiej

Reprezentacja Polski nie zaliczy do udanych kolejnej inauguracji Mistrzostw Świata Dywizji IA. Biało-czerwoni przegrali z Włochami 1:3, a jednym z reprezentantów był obrońca Comarch Cracovii , Patryk Wajda.
Podobnie jak przed rokiem, mecz inaugurujący walkę o elitę zaczynamy od porażki. Szczęście nie dopisało?
-Wiedzieliśmy, że to będzie ciężki mecz, a Włosi będą trudnym przeciwnikiem. Musimy się zebrać, zmotywować i nie pozwolić sobie więcej na takie występy. Krótko mówiąc zagrać lepiej, strzelać więcej na bramkę i to będzie kluczem do sukcesu. Jeśli tego nie zrobimy, będzie bardzo ciężko.
Włosi zaskoczyli czymkolwiek?
-W zasadzie nie, niczym. Wiedzieliśmy, że ten mecz będzie tak wyglądał- to jest bardzo dobra drużyna i świetni zawodnicy. Musimy być gotowi od pierwszej minuty, do ostatniej na ciężką pracę. Dziś szczęście nam nie dopisało.
Kluczowy moment to ten, kiedy po strzelonej bramce kolejną zdobyli rywale i to mimo naszej dominacji?
-Tak i nie. Zabrakło koncentracji, ale nie można tego teraz rozbierać na gorąco. Wszystko musimy przemyśleć i wyciągnąć wnioski, co było przyczyną porażki.
Spotkanie było szansą na promocję polskiego hokeja - mecz mogło oglądać nawet kilka milionów widzów. Deprymowało was to jakoś?
-Nie, nie czuliśmy presji. Trenerzy nas przygotowywali mentalnie tak, byśmy nie musieli myśleć o tym. Byliśmy skupieni na spotkaniu z Włochami, ale ten mecz po prostu nam się nie ułożył. Może być lepiej i musi być lepiej.
Rozmawiał Krzysztof Dąbrowa