Patrik Vrána: Wszystko wygląda tak jak powinno
Nowy obrońca Comarch Cracovii, Czech Patrik Vrána w kilku słowach o przygotowaniach do sezonu i o tym jak podoba mu się w Krakowie.
Patrik Vrána przeszedł do Comarch Cracovii z Polonii Bytom. Od dwóch tygodni przygotowuje się do sezonu z drużyną trenera Rudolfa Roháčka.
- Na czym polegają treningi w okresie przygotowawczym do sezonu?
- Trener Rohacek robi długie i ciężkie treningi, ale bardzo ważne jest, żebyśmy dobrze przygotowali się do sezonu i grali o medale. W okresie przygotowawczym trenujemy głównie na siłowni. Najczęściej ćwiczymy z użyciem piłek, ciężarków i rowerów. Jest to taki trening ogólnorozwojowy.
- Są jakieś różnice między treningiem w innych klubach, w których grałeś, a tym w Comarch Cracovii?
- W moim wcześniejszym klubie - Polonii Bytom trenowaliśmy dwa razy dziennie po 1,5 godziny, w Cracovii mamy jeden dłuższy trening trwający od 3 do 4 godzin.
- Jak atmosfera w klubie? Zdążyłeś już poznać kolegów z drużyny?
- W klubie wszystko funkcjonuje moim zdaniem tak jak powinno być. Z kolegami z zespołu nie znamy się jeszcze tak dobrze. W siłowni trenujemy podzieleni na dwie grupy, czasami ktoś o coś zapyta, zagada, żartujemy sobie, ale myślę, że okazja do lepszego poznania się będzie w trakcie sezonu.
- A jak podoba Ci się Kraków?
- Kraków to piękne miasto, bywałem tutaj już wcześniej. Najbardziej podoba mi się oczywiście Rynek Główny.
MŻ