Pasiaste podsumowanie 2022 roku – część III (wrzesień - grudzień)

    11.01.2023
    Pasiaste podsumowanie 2022 roku – część III (wrzesień - grudzień)

    Ostatnie miesiące 2022 roku to rozpoczęcie kolejnego sezonu i zmagania w Hokejowej Lidze Mistrzów, w której odnieśliśmy dwie historyczne wygrane z Villach SV z Austrii oraz mistrzem Szwecji, Färjestad Karlstad!

    Wrzesień

    Trzeci udział w historii występów na arenach Hokejowej Ligi Mistrzów stał się faktem. W pierwszym spotkaniu rozegranym na Lodowisku przy Siedleckiego 7 musieliśmy uznać wyższość przedstawiciela niemieckiej DEL czyli Straubing Tigers. „Tygrysy”, które debiutowały w tych rozgrywkach, zwyciężyły 4:0 i zainkasowały pierwsze punkty. Dwa dni później, naszym rywalem był austriacki zespół Villach SV, który przyjechał do Krakowa w mocno okrojonym składzie. Powodem były choroby w drużynie. Była to dla nas niepowtarzalna szansa, by po raz pierwszy cieszyć się ze zwycięstwa w tych elitarnych rozgrywkach.

    I tak rzeczywiście się stało! Pasy odniosły historyczną wygraną, pokonując Austriaków 4:2, a na listę strzelców wpisali się: dwukrotnie Martin Kasperlik, Roman Rác oraz Mateusz Michalski! Kibice długo fetowali zwycięstwo, jednak drużyna nie miała na to czasu, ponieważ już tydzień później czekały nas mecze rewanżowe. Najpierw Pasy udały się do Straubing, gdzie jednak ponownie lepsi okazali się gospodarze, minimalnie zwyciężając 3:2. Niestety, również i w Villach nie udało się zdobyć punktów i po zaciętym spotkaniu lepsza okazała się miejscowa drużyna, choć wynik 6:2 nie do końca odzwierciedlał przebiegu meczu.

    Pięć dni później rozpoczęliśmy ligową inaugurację, a przeciwnikiem był Tauron Podhale Nowy Targ. Popularne „Szarotki” okazały się wymagającym przeciwnikiem, jednak to nasza drużyna zwyciężyła 3:2. Pierwszego gola dla 12-krotnych mistrzów Polski w nowym sezonie zdobył Radosław Sawicki. Niestety, wymagające starcia w CHL dały o sobie znać i w kolejnych meczach zanotowaliśmy trzy porażki z rzędu z drużynami z Katowic, Torunia i Oświęcimia. Przełamanie przyszło jednak w domowym meczu z JKH GKS Jastrzębie, który wygraliśmy 7:4, a do gry – po 160 dniach przerwy – powrócił Damian Kapica, który wpisał się również na listę strzelców! W końcówce września Pasy kontynuowały zwycięską serię, pokonując odpowiednio: Marmę Ciarko STS Sanok 4:2 oraz GKS Tychy 4:0. Z drużyną rozstał się jednak kanadyjski obrońca Kayle Doetzel, który poprosił o rozwiązanie kontraktu z powodów osobistych.

    Październik

    Na początku października udaliśmy się do Szwecji, gdzie czekał na nas pojedynek z faworytem nie tylko naszej grupy, ale i całych rozgrywek - Färjestad Karlstad. Po raz kolejny musieliśmy uznać jednak wyższość mistrzów Szwecji (1:5). Mimo wyniku, nasza drużyna postawiła się znacznie wyżej notowanym rywalom i nie przyniosła wstydu. Na uwagę zasługuje też jedyny gol, zdobyty w Karlstad przez Damiana Kapicę. Nasz napastnik po pięknej akcji i solowym rajdzie pokonał szwedzkiego bramkarza, a trafienie obiegło światowe media.

    Po powrocie do Krakowa, niejako na przetarcie przed rewanżem, pokonaliśmy 6:0 ekipę Sanoka i z umiarkowanym optymizmem zdobywcy Pucharu Kontynentalnego przystąpili do ostatniego meczu w fazie grupowej CHL. Mistrzowie Szwecji nieco zlekceważyli Comarch Cracovię, wszak do Polski przylecieli na kilka godzin przed meczem w niepełnym składzie. Była to więc niepowtarzalna szansa, by powalczyć o drugie zwycięstwo i trzecie miejsce w grupie. Zadanie udało się wykonać – nieustępliwa walka na całej powierzchni lodu, dobra postawa w bramce Davida Zabolotnego oraz głośny doping z trybun poprowadziły drużynę do zwycięstwa 4:3 nad rywalem z absolutnego europejskiego topu!

    Kolejne dni to walka na ligowych taflach o jak najwyższe miejsce w tabeli i starcie z GKS Katowice o Superpuchar Polski, w którym jednak aktualni mistrzowie kraju pokonali naszą drużynę 1:7. W ekipie Cracovii powitaliśmy też nowego zawodnika – słowackiego obrońcę Martina Bdžocha, który zadebiutował 21 października w ligowym meczu w Katowicach.

    Listopad

    Na początku listopada tradycyjnie już odwiedziliśmy groby zasłużonych „Pasiaków”, a także zanotowaliśmy kapitalną serię aż siedmiu wygranych spotkań z rzędu, co pozwoliło nam na stałe zadomowić na szczycie tabeli! Jubileusz 18-lecia pracy z Comarch Cracovią świętował z kolei trener Rudolf Roháček, który w tym roku dołożył do bogatej kolekcji trofeów Puchar Kontynentalny, zdobyty w marcu w duńskim Aalborgu.

    Wykorzystując przerwę w rozgrywkach ligowych, odwiedziliśmy Szkołę Podstawową nr 15 w Krakowie. Nasi hokeiści, David Zabolotny i Patryk Wronka zachęcali dzieci do wizyty na Lodowisku przy Siedleckiego 7 oraz spróbowania sił w najszybszej zespołowa dyscyplinie sportowej na świecie. Zawodnicy minihokeja pod wodzą trenera Filipa Drzewieckiego wywalczyli z kolei awans do finału Czerkawski Cup 2023, wygrywając turniej kwalifikacyjny w Dębicy.

    Grudzień

    Ostatni miesiąc w roku rozpoczęliśmy od wysokiej wygranej 7:0 z KH Energą Toruń, która rozpoczęła kolejną wspaniałą serię pięciu zwycięstw z rzędu. W ostatnim meczu w Krakowie w 2022 roku dodatkowo rozgromiliśmy Podhale aż 10:0, notując pierwszą w sezonie dwucyfrową wygraną. To pozwoliło nam zakończyć rok na pozycji lidera tabeli PHL!

    Nie zapomnieliśmy też o wzmocnieniu składu i na Siedleckiego 7 zawitał rosły obrońca, Roman Graborenko, który w tym sezonie występował w Re-Plast Unii Oświęcim, a w przeszłości reprezentował kluby z najsilniejszych lig świata – KHL, AHL i NHL. To jednak nie jedyne zmiany – pożegnaliśmy napastnika Štěpána Csamangó, który przeszedł do rodzimego Banika Sokołów, a w odwrotnym kierunku przywędrował jego rodak Vojtěch Tomi.

    Nasi hokeiści odwiedzili również Studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz wsparli „Szachetną Paczkę”. Najmłodsi Kibice Pasów mogli zaś wziąć udział w wydarzeniu „Pasiasty Przedsmak Świąt”. Na zakończenie roku czekał nas tradycyjny już Turniej Finałowy o Puchar Polski, który tym razem odbywał się w Oświęcimiu. Nie udało się jednak obronić trofeum, bowiem w półfinale przegraliśmy z gospodarzami 1:4.

    Bez wątpienia jednak należy uznać, że 2022 rok był jednym z najlepszych w całej historii, a wywalczenie Pucharu Kontynentalnego oraz wygrane w Hokejowej Lidze Mistrzów będą wspominane przez przyszłe pokolenia Kibiców Najstarszego Klubu Sportowego w Polsce!

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ