MMKS Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia, godz. 18:00

Przed nami trzeci mecz ćwierćfinałowej rywalizacji z nowotarskimi   "Szarotkami". Sytuacja Comarch Cracovii jest zła, nasza drużyna przegrywa 0:2 i jeżeli myśli o awansie, to nie może już sobie pozwolić na porażkę.

Comarch Cracovia przegrała dwa pierwsze mecze rozegrane przy Siedleckiego. W sobotę nowotarżanie wygrali po rzutach karnych, a dzień później zwyciężyli 2:0 i w takim samym stosunku prowadzą z Pasami w rywalizacji Play-Off - Przegrywamy 0:2, ale na razie jeszcze nikt nie awansował - mówi trener Rudolf Rohaček.

Mimo, że sytuacja nowotarżan wydaje się być komfortowa, to opiekun górali przestrzega przed huraoptymizmem - Do półfinału awansuje zespół, który wygra trzy mecze. Przed nami jeszcze daleka droga - studzi nastroje Marek Ziętara.

W przypadku wygranej "Pasów" kolejny mecz zostanie rozegrany w czwartek, również w Nowym Targu.

Zwycięzca naszej pary zmierzy się w półfinale ze zwycięzca pary JKH GKS Jastrzębie - Naprzód Janów. Na dzień dzisiejszy bliżej awansu są jastrzębianie, którzy prowadzą 2:0.