Mamy lidera! Sensacja w Toruniu!

Mało kto oczekiwał takiego rezultatu. Nawet najwyższa wygrana w meczu ze Stoczniowcem nie dawała szans na zajecie fotela lidera. Z pomocą przyszła jednak...Nesta Mires Toruń

Nawet najintensywniejsze przecieranie oczu nie pomagało. Gdy po niespełna pół godzinie gry Nesta Mires prowadziła z GKS-em Tychy 3:0, fani toruńskiego klubu przeżywali największe pozytywne zaskoczenie ostatnich lat. Zdenerwowani wicemistrzowie Polski ruszyli jednak do odrabiania strat, doprowadzając do wyniku 3:2. Ostatecznie po 60 minutach zegar pokazywał remis 4:4 i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W niej dopiero na 4 sekundy przed końcem o wygranej tyszan zadecydował skuteczny karny Martina Vozdeckyego.

Utrata jednego punktu, w obliczu pewnego zwycięstwa Comarch Cracovii w Gdańsku, oznacza, że "Pasy" po raz pierwszy w tym sezonie zasiadły na fotelu lidera!

Komplet wyników 9. kolejki PHL:

Nesta Mires Toruń - GKS Tychy 4:5d. (1:0, 2:2, 1:2, d. 0:1)

KH GKS Katowice - SMS Sosnowiec 4:1 (2:0, 1:0, 1:1)

PGE Orlik Opole - TatrySki Podhale Nowy Targ 3:1 (2:0, 1:0, 1:1)

Tempish Polonia Bytom - JKH GKS Jastrzębie 3:2d. (1:0, 1:0, 0:2, d. 1:0)

Automatyka Stoczniowiec 2014 - Comarch Cracovia 0:5 (0:0,0:3,0:2)

(KD)