Król Leszek i skuteczni debiutanci

Sezon hokejowy 2012/13 przyniósł kibicom wiele emocji i niespodzianek. W wyrównanej walce nie wiadomo było, kto sięgnie po koronę Mistrza Polski, dopiero siódmy mecz wyłonił zwycięzcę. Również w klasyfikacji najlepiej punktujących zawodników walka o miano najskuteczniejszego trwała do końcowej syreny ostatniego meczu.

Przed ostatnim spotkaniem finałowym na czele klasyfikacji był napastnik Comarch Cracovii, Patrik Valčák, lecz kontuzja uniemożliwiła mu występ w rozstrzygającym meczu. Fakt ten wykorzystał kolega z drużyny, Leszek Laszkiewicz, którego hat-trick walnie przyczynił się do zdobycia przez Pasy dziesiątego Mistrzostwa Polski w historii, jak i indywidualnego wyróżnienia - najlepiej punktującego zawodnika Ekstraligi (31 bramek i 37 asyst)! Ostatecznie Czecha wyprzedził również doświadczony rodak - Richard Král, który również punktował w ostatnim meczu finałowym. Valčak zdominował jednak całe rozgrywki jeśli chodzi o ilość asyst (49, podczas gdy drugi w klasyfikacji Jarosław Różański z Aksam Unii Oświęcim zaliczył 39 decydujących podań).

Inny hokeista Cracovii, Josef Fojtík, z 32 bramkami na koncie jest najlepszym snajperem ligi, ex aequo z Mikołajem Łopuskim (GKS Tychy) i Mateuszem Danielukiem (JKH GKS Jastrzębie). W ogólnej klasyfikacji Fojtík jest siódmy, z 52 punktami. Tak wysokie lokaty udowadniają, że debiutujący w zakończonym sezonie Czesi mieli ogromny udział w sukcesie Comarch Cracovii.

Maciej Fremel