Karol Kisielewski: Nie mogę doczekać się sezonu!

Dziś mecz z Havirovem. Zagracie na trzy piątki, bo sześciu zawodników przebywa na zgrupowaniu reprezentacji.
-I z pewnością to sprawi, że ten mecz będzie trudniejszy. Przeciwnik to solidna drużyna z I ligi czeskiej. O jego poziomie na pewno świadczy fakt, iż w ubiegłym sezonie grywał tam czasami Aron Chmielewski z Ocelaři Třinec, były gracz Comarch Cracovii i reprezentant Polski.
Można powiedzieć, że przygotowania są już na ostatniej prostej. Dziś jeszcze mecz z Haviřovem, a już za nieco ponad tydzień, walka o Superpuchar!
-Powoli kończymy się przygotowywać do sezonu i rzeczywiście czuć, że gra nam się coraz lepiej. Być może mogło nam pójść nieco lepiej w dotychczasowych spotkaniach sparingowych, ale właśnie po to gra się takie spotkania. Myślę, że na ligę i Superpuchar wystartujemy z pełną siłą.
Szatnia już zaczyna żyć tym początkiem rozgrywek?
-Zdecydowanie tak. Każdy już o tym myśli, szykuje się na sezon i prawdziwe mecze. Wiadomo, ze sparingach można sobie pozwolić na przemieszanie składu, trochę lżejszej gry. Liga to jednak coś zupełnie innego. Cieszę się, że do tych rozgrywek przystępuję w takim teamie jak Cracovia. W takiej drużynie mogę się naprawdę wiele nauczyć. Mam nadzieję, że swoją postawą zasłuże także na regularną grę!
Rozmawiał Krzysztof Dąbrowa