JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia, godz. 20:15
To niewątpliwie będzie hit 17. kolejki PHL! Zarówno jastrzębianie, jak i Cracovia mają na swoim koncie 36 punktów (choć nasza drużyna rozegrała o jeden mecz mniej) i do liderującego GKS-u Tychy tracą tylko jedno oczko. Dzisiejsze starcie na szczycie będzie zatem okazją nie tylko do zrewanżowania się za wrześniową porażkę #NaLodowisku w Krakowie ("Pasy" uległy wtedy JKH 2:3 po karnych), ale także szansą do awansu w ligowej tabeli.
Dzisiejszy rywal Comarch Cracovii jest rewelacją początku sezonu i wyrasta do roli czarnego konia rozgrywek. JKH prezentuje się dobrze zarówno w obronie, jak i ataku. Tą pierwszą formacją dowodzą przede wszystkim bramkarze - Tomaš Fučik i Ondrej Raszka. Obaj golkiperzy JKH mogą się poszczycić znakomitymi statystykami - bronią na rewelacyjnym poziomie przekraczającym 95% skuteczności. Jeśli chodzi o zdobywanie bramek i asyst, w Jastrzębiu wciąż bryluje wiecznie młody Leszek Laszkiewicz (13 goli i 11 kluczowych podań już na jego koncie) oraz pochodzący z Brna 26-letni Czech Tomaš Kominek (13 goli i 6 asyst). W ofensywie potrafią dobrze zaprezentować się także obrońcy JKH. W tej kategorii przewodzą jak dotąd Vladimir Lukačik (12 punktów) i Jan Homer (11 punktów). Rafał Radziszewski i jego koledzy z formacji obronnej oraz wszyscy napastnicy Comarch Cracovii stają dziś zatem przed naprawdę trudnym zadaniem. Dodatkowo należy wspomnieć, że w poprzednim sezonie "Pasom" udało sie wygrać na Jastorze tylko raz - w pozostałych dwóch meczach w Jastrzębiu zwyciężali gospodarze.
Drużyna z Jastrzębia dokonuje wzmocnień składu w trakcie sezonu. Oprócz wspomnianego już wcześniej Raszki, który niedawno opuścił bytomską Polonię, by dołączyć do JKH, teraz na podobny manewr zdecydował się Richard Bordowski. Doświadczony Czech przez wiele lat reprezentował barwy JKH GKS-u, lecz w poprzednich rozgrywkach świętował zdobycie brązowego medalu z drużyną z Bytomia. Obecny sezon rozpoczął w Bytomiu, lecz w tym momencie jest już zawodnikiem ekipy z Jastrzębia i wielce prawdopodobne jest, że okazję do debiutu będzie miał już dzisiaj w starciu z Comarch Cracovią.
Pomimo wymienionych wyżej faktów przemawiających za JKH, wydaje się, iż faworytem dzisiejszego meczu będzie zespół "Pasów". Drużyna prowadzona przez Rudolfa Rohačka ma na swoim koncie serię 8 kolejnych ligowych zwycięstw z rzędu. Ostatnią ekipą, która znalazła sposób na Comarch Cracovię było właśnie JKH i trzeba dołożyć wszelkich starań, by ta historia się nie powtórzyła!
Początek meczu JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia dziś o godzinie 20:15!
