Jiří Gula: Przeciwnik pokazał swoją jakość
- Rywale grali szybko i dynamicznie, a my możemy jedynie żałować, że nie udało się zdobyć tych goli więcej, ponieważ wtedy z pewnością byłaby większa dramaturgia i emocje. Hokeiści z Karlstadt byli faworytami i udowodnili to podczas gry - powiedział kapitan Pasów Jiří Gula po porażce 1:5 z Färjestad Karlstad.
Nie udało się pokonać mistrzów Szwecji. Jak ocenisz spotkanie w Karlstadt?
To był bardzo ciężki i szybki mecz. Przeciwnik pokazał swoją jakość i grał o wiele bardziej dynamicznie. Możemy tylko żałować, że nie zdobyliśmy więcej goli, ponieważ wtedy z pewnością byłaby większa dramaturgia i emocje.
W drugiej tercji jednak powalczyliście, co może oznaczać, że rywal wcale nie był aż taki straszny?
Hokeiści z Karlstadt byli faworytami i udowodnili to podczas gry. W niektórych momentach potrafiliśmy jednak dotrzymać im kroku, a przez długi czas rywal prowadził dwoma golami i miał trudności ze zdobyciem kolejnych. To świadczy, że nie załamaliśmy się i do końca wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie powalczyć. Mieliśmy nawet okazje, by pokusić się o kontaktowego gola, ale niestety przeciwnik zaliczył kolejne trafienia. Na tym poziomie takie błędy są niewybaczalne i zostaliśmy za to ukarani.
Czego nauczyliście się po tym meczu i jakie wyciągnęliście wnioski?
Przekonaliśmy się na jakim poziomie jest europejski hokej i ile nam jeszcze brakuje. Farjestadt to jedna z najlepszych drużyn w Europie, która nie popełnia zbyt wielu błędów. Świetnie rozgrywają krążek, grają zespołowo i potrafią narzucić swój styl gry. Wspaniale jest mierzyć się z takim przeciwnikiem i zdobywać doświadczenie, a w szczególności tyczy się to młodych zawodników. Na tle tak silnych drużyn możemy przekonać się ile nam jeszcze brakuje do najlepszych, jakie są nasze słabe strony i co możemy poprawić.
Czy to doświadczenie - o którym wspomniałeś – i atmosfera europejskiego hokeja przełoży się teraz na wasze lepsze występy w lidze?
Mam taką nadzieję, że to co zobaczyliśmy uda się przełożyć na mecze w lidze. Z pewnością musimy poprawić szybkość i technikę jazdy, ponieważ współczesny hokej opiera się w głównej mierze na tych elementach. W tej chwili jednak musimy odpocząć, bo przed nami długa podróż, a następnie mecz z Sanokiem i rewanż. Mamy jeszcze sporo meczów do rozegrania, chcemy więc czynić postępy, rozwijać swoją grę i zwyciężać w każdym spotkaniu.