Jakub Šaur: Czeka nas hokejowe święto
- Jestem bardzo zadowolony z pobytu w Krakowie i szybko doszliśmy do porozumienia w sprawie nowego kontraktu. Cieszę się z szansy gry w Hokejowej Lidze Mistrzów. To spore wyróżnienie i możliwość rywalizacji z najlepszymi. Czeka nas więc prawdziwe hokejowe święto! - powiedział defensor Jakub Šaur po przedłużeniu umowy.
Jakub, na początek powiedz jak twoje zdrowie? Czy dochodzisz już do siebie po kontuzji w końcówce minionego sezonu?
Tak, dziękuję. U mnie już wszystko w porządku. W tej chwili normalnie trenuję i indywidualnie przygotowuje się do lata, kiedy to zaczniemy treningi na sucho. Od początku chcę dobrze przepracować okres przygotowawczy i być do dyspozycji trenera.
Zostajesz z nami na kolejny sezon. Jakie były powody twojej decyzji o przedłużeniu kontraktu?
Jeśli chodzi o pobyt w Cracovii to jestem bardzo zadowolony. Kiedy Klub skontaktował się ze mną i zaproponował dalszą współpracę, to nie zastanawiałem się zbyt długo i szybko doszliśmy do porozumienia.
Jak zatem ocenisz minione rozgrywki w Twoim wykonaniu?
Tak naprawdę nie mogę być w pełni usatysfakcjonowany. Kontuzja wykluczyła mnie z Pucharu Kontynentalnego oraz ostatnich meczów sezonu, przez co nie mogłem pomóc drużynie. Patrząc jednak na cały sezon, to myślę że nie było źle.
W drużynie zagra sporo twoich rodaków. To z pewnością jeszcze bardziej ułatwi wam komunikację i przełoży się na lepszą grę?
Myślę, że nie ma to aż takiego znaczenia. Hokej ma swój własny „uniwersalny język” i bez problemu rozumiemy się na tafli.
Przed nami gra w Lidze Mistrzów. Zapewne nie możesz doczekać się już występów na europejskich arenach. Masz może jakiegoś ulubionego rywala, z którym chciałbyś się zmierzyć?
Gra w tych rozgrywkach to na pewno spore wyróżnienie oraz rywalizacja z o wiele mocniejszymi przeciwnikami. Każdy z nas otrzyma możliwość pokazania się w Europie i nabrania doświadczeń. Czeka nas więc prawdziwe hokejowe święto i już nie mogę się tego doczekać. Osobiście nie mam jakiegoś wymarzonego przeciwnika, chcę cieszyć się grą i dawać z siebie wszystko w każdym meczu.
Do tego pozostało jednak jeszcze trochę czasu. Czym zajmujesz się teraz i jak spędzasz urlop?
Staram się wypocząć i poświęcić czas rodzinie oraz wykorzystać go na rzeczy, na które nie miałem czasu podczas sezonu. Dbam również o kondycję i powoli już myślę o nadchodzących wyzwaniach.
Czego zatem sobie życzysz w najbliższej przyszłości?
Będzie to już mój siódmy sezon w Polsce, więc mój główny cel to mistrzostwo Polski i wierzę, że teraz w końcu się to uda. Chciałbym też, by drużyna dobrze zaprezentowała się w Europie oraz by omijały mnie kontuzje i dopisywało zdrowie.