Hokej w Cracovii także na trawie!
02.06.2008
Wczoraj podczas Dnia Dziecka z Cracovią, klub gościł młodych hokeistów na trawie z Siemianowic Śląskich. Rozegrali oni towarzyskie mecze z juniorami Comarch Cracovii oraz dziećmi, które chciały spróbować swych sił w tej ciekawej dyscyplinie. – Zostaliśmy zaproszeni przez Cracovię i bardzo nam miło z tego powodu – mówił instruktor juniorów młodszych z MKS Siemianowice Śląskie – Grzegorz Janota.<br><br>
Aby zobaczyć fotogalerię kliknij tutaj.
Proszę nam coś powiedzieć o waszej drużynie; jak działacie, jakie macie sekcje?
Grzegorz Janota: Reprezentujemy Siemianowice Śląskie. W naszym klubie mamy wszystkie możliwe sekcje, zaczynając od dzieci przez juniorów młodszych po seniorów. Są również sekcje dla dziewczyn. W zasadzie jest to chyba jedyny klub hokejowy w Polsce, w którym są obsadzone wszystkie kategorie wiekowe i dziewczyn i chłopców. Z wynikami bywa różnie, raz się wygrywa raz się przegrywa, ale możemy się pochwalić medalami w kategoriach młodzieżowych. Obecnie w lidze zajmujemy miejsce w środkowej części tabeli.
Często występujecie na takich meczach pokazowych?
GJ: Nie często. W zasadzie to nasz pierwszy mecz pokazowy. Zostaliśmy zaproszeni przez Cracovię i bardzo nam miło z tego powodu.
Jak zachęciłby Pan młode osoby do trenowania hokeja?
GJ: Przez pokaz właśnie i umiejętności tych zawodników. To bardzo fajna gra, wciągająca i jeśli ktoś złapie bakcyla, to pozostaje on już na zawsze. Trudno zaszczepić kogoś tą grą na początku, jeśli tego nie widział, ale próbować warto, bo naprawdę to fajna dyscyplina, tylko trzeba warunków do tego, czyli boiska ze specjalną trawą. Nie jest to łatwa gra, bo nauczyć się hokeja to nie łatwa sprawa, ale przynosi wiele frajdy. U nas w Siemianowicach to dyscyplina sztandarowa. Piłka nożna oczywiście też jest, ale hokej na trawie góruje. Widać to przede wszystkim na podwórkach, gdzie dzieci grają głównie właśnie w hokeja.
Na zdjęciu instruktor laskarzy z Siemianowic Śląskich - Grzegorz Janota
Juniorzy Comarch Cracovii pierwszy raz grali w hokeja na trawie, a mimo to pokonali gości!
Rozmawiała: Agnieszka Susłowicz
Zdjęcia: Estera Papuga
Proszę nam coś powiedzieć o waszej drużynie; jak działacie, jakie macie sekcje?
Grzegorz Janota: Reprezentujemy Siemianowice Śląskie. W naszym klubie mamy wszystkie możliwe sekcje, zaczynając od dzieci przez juniorów młodszych po seniorów. Są również sekcje dla dziewczyn. W zasadzie jest to chyba jedyny klub hokejowy w Polsce, w którym są obsadzone wszystkie kategorie wiekowe i dziewczyn i chłopców. Z wynikami bywa różnie, raz się wygrywa raz się przegrywa, ale możemy się pochwalić medalami w kategoriach młodzieżowych. Obecnie w lidze zajmujemy miejsce w środkowej części tabeli.
Często występujecie na takich meczach pokazowych?
GJ: Nie często. W zasadzie to nasz pierwszy mecz pokazowy. Zostaliśmy zaproszeni przez Cracovię i bardzo nam miło z tego powodu.
Jak zachęciłby Pan młode osoby do trenowania hokeja?
GJ: Przez pokaz właśnie i umiejętności tych zawodników. To bardzo fajna gra, wciągająca i jeśli ktoś złapie bakcyla, to pozostaje on już na zawsze. Trudno zaszczepić kogoś tą grą na początku, jeśli tego nie widział, ale próbować warto, bo naprawdę to fajna dyscyplina, tylko trzeba warunków do tego, czyli boiska ze specjalną trawą. Nie jest to łatwa gra, bo nauczyć się hokeja to nie łatwa sprawa, ale przynosi wiele frajdy. U nas w Siemianowicach to dyscyplina sztandarowa. Piłka nożna oczywiście też jest, ale hokej na trawie góruje. Widać to przede wszystkim na podwórkach, gdzie dzieci grają głównie właśnie w hokeja.
Na zdjęciu instruktor laskarzy z Siemianowic Śląskich - Grzegorz Janota
Juniorzy Comarch Cracovii pierwszy raz grali w hokeja na trawie, a mimo to pokonali gości!
Rozmawiała: Agnieszka Susłowicz
Zdjęcia: Estera Papuga