Hokeiści znów grali w piłkę
24.06.2009

Nie zniechęceni nieustannie padającym deszczem hokeiści Comarch Cracovii spotkali się tradycyjnie na sztucznej trawie przy ulicy Wielickiej 101, by w ramach treningu zagrać w piłkę nożną.<br><br>
„Starsi” i „Młodsi” to dwie drużyny hokeistów, które – jak sugerują nazwy – podzielone zostały według kategorii wiekowej. Dotychczas lepsi okazywali się gracze bardziej doświadczeni, którzy wygrali już cztery razy i zanotowali zaledwie jedną porażkę.
- Wygraliśmy 4:2 - mówi zawodnik „Młodszych”, Michał Piotrowski.
- Cała drużyna zrobiła kawał dobrej roboty i wszyscy przyczynili się do tej wygranej - dodaje napastnik.
Bardzo dobrze w bramce „Młodszych” spisywał się Rafał Radziszewski, który m.in. obronił rzut karny wykonywany przez Leszka Laszkiewicza.
- Strzelił w mój prawy róg, ale rzuciłem się i skutecznie interweniowałem - wyjaśnia „Radzik”.
Hokeiści na dwutygodniowy urlop udadzą się 10 lipca, a to oznacza, że czekają ich jeszcze dwa piłkarskie spotkania. - Dzisiejsze zwycięstwo sprawia, że mamy jeszcze szansę, by doprowadzić do remisu - przyznaje 21-letni Patryk Wajda.
DG
- Cała drużyna zrobiła kawał dobrej roboty i wszyscy przyczynili się do tej wygranej - dodaje napastnik.
Bardzo dobrze w bramce „Młodszych” spisywał się Rafał Radziszewski, który m.in. obronił rzut karny wykonywany przez Leszka Laszkiewicza.
- Strzelił w mój prawy róg, ale rzuciłem się i skutecznie interweniowałem - wyjaśnia „Radzik”.
Hokeiści na dwutygodniowy urlop udadzą się 10 lipca, a to oznacza, że czekają ich jeszcze dwa piłkarskie spotkania. - Dzisiejsze zwycięstwo sprawia, że mamy jeszcze szansę, by doprowadzić do remisu - przyznaje 21-letni Patryk Wajda.
DG