Przegrana w Tychach. Zabrakło 11 sekund!
13.09.2011

Suma szczęścia musi zawsze wyjść na zero. Jak tu nie wierzyć w takie powiedzenia? W Nowym Targu zwycięska bramkę zdobywamy na 27 sekund przed końcem. w Tychach tracimy decydującą bramkę na 9 sekund przed syreną. Jak będzie w piątek w Krakowie?
GKS TYCHY - COMARCH CRACOVIA 2:1 (0:0, 1:1, 1:0)
0:1 - Kostuch (Martynowski) 21:43
1:1 - Simicek (Bagiński) 34:09 5/4
2:1 - Simicek 59:49
Składy:
GKS Tychy: Sobecki (Rączka) - Sokół, Jakes (2), Bagiński, Simicek, Woznica - Csorich, Kotlorz, Da Costa, Pasiut (2), Witecki - Wanacki, Gwiżdż, t. Kozłowski, M. Kozłowski, Przygodzki - Ciura (2), Majkowski, Sośnierz, Galant, Banachiewicz.
Cracovia: Radziszewski (Raszka) - Wajda, Besch, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Prokop, Dulęba, Sarnik (2), Biela, Piotrowski - Witowski, Kulik, Martynowski (2), Dvorak, Kostuch - Sznotala, Sucharski, Seidler (4), Rutkowski.
Sędzia: Radzik - Przyborowski, Młynarski.
Kary: GKS - 6, Cracovia 8.
Relacja live znajduje się tutaj.
PU