GKS TYCHY - COMARCH CRACOVIA godz. 18:00
20.01.2009

Dziś hokeiści Comarch Cracovii jadą do Tychów, by na starym-nowym lodowisku zmierzyć się z miejscowym GKS-em. Początek o godzinie 18:00.<br><br>
Wyremontowane lodowisko w Tychach uchodzi teraz za jedno z najnowocześniejszych w kraju. Hokeiści GKS-u grają znów u siebie (wcześniej pod banderą gospodarza występowali w Katowicach) i jak na razie czynią to z powodzeniem.
W dwóch dotychczasowych spotkaniach zainkasowali bowiem komplet sześciu punktów. Najpierw wygrali z Wojas Podhalem Nowy Targ 5:3, a następnie z Pol-Aqua Zagłębiem Sosnowiec 3:2.
Pojedynek z Comarch Cracovią będzie więc ich trzecim występem w nowej hali. Czy także zakończy się zwycięstwem? Popularne porzekadło mówi, że do trzech razy sztuka. - Bardzo chcemy, aby to powiedzenie sprawdziło się w przypadku dzisiejszego spotkania - przyznaje Andrzej Pasiut, drugi trener Pasów.
Szkoleniowiec zdaje sobie jednak sprawę, że spotkanie z GKS-em można zaliczyć do tych z gatunku trudnych. - Nawet super trudnych - poprawia i wyjaśnia: - Tyszanie zaliczani są, podobnie jak my, do kandydatów na mistrza. Początku sezonu nie mieli najlepszego, ale teraz widać, że rozkręcają się z każdym meczem. To będzie ciężka przeprawa.
Bilans bezpośrednich spotkań zdecydowanie przemawia jednak na korzyść Comarch Cracovii, która w tym sezonie wygrała cztery razy (2:1, 4:3, 3:0 i 1:0), przy zaledwie jednym zwycięstwie GKS-u (6:4).
Pojedynek tyszan z Pasami rozpocznie się o godzinie 18:00, a na naszej stronie będzie można śledzić tradycyjną relację live.
DG
W dwóch dotychczasowych spotkaniach zainkasowali bowiem komplet sześciu punktów. Najpierw wygrali z Wojas Podhalem Nowy Targ 5:3, a następnie z Pol-Aqua Zagłębiem Sosnowiec 3:2.
Pojedynek z Comarch Cracovią będzie więc ich trzecim występem w nowej hali. Czy także zakończy się zwycięstwem? Popularne porzekadło mówi, że do trzech razy sztuka. - Bardzo chcemy, aby to powiedzenie sprawdziło się w przypadku dzisiejszego spotkania - przyznaje Andrzej Pasiut, drugi trener Pasów.
Szkoleniowiec zdaje sobie jednak sprawę, że spotkanie z GKS-em można zaliczyć do tych z gatunku trudnych. - Nawet super trudnych - poprawia i wyjaśnia: - Tyszanie zaliczani są, podobnie jak my, do kandydatów na mistrza. Początku sezonu nie mieli najlepszego, ale teraz widać, że rozkręcają się z każdym meczem. To będzie ciężka przeprawa.
Bilans bezpośrednich spotkań zdecydowanie przemawia jednak na korzyść Comarch Cracovii, która w tym sezonie wygrała cztery razy (2:1, 4:3, 3:0 i 1:0), przy zaledwie jednym zwycięstwie GKS-u (6:4).
Pojedynek tyszan z Pasami rozpocznie się o godzinie 18:00, a na naszej stronie będzie można śledzić tradycyjną relację live.
DG