Finały w Krakowie! Musimy pomóc naszym graczom!
18.03.2008

„Hej Heja Heja, Cracovia mistrzem hokeja”, „Hej Pasy gol” – te i inne przyśpiewki będzie można zaśpiewać już dziś i jutro. Aby to zrobić wystarczy przyjść na lodowisko przy ulicy Siedleckiego 7! Hokeiści Comarch Cracovii i GKS-u Tychy kontynuują bowiem walkę o złoty medal Mistrzostw Polski!!!<br><br>
Dwa pierwsze spotkania tej rywalizacji pokazały, że co jak co, ale emocji w niej z pewnością nie zabraknie. Oba pojedynki w Tychach stały na wysokim poziomie i potwierdziły, że zarówno Comarch Cracovia jak i GKS mają ogromną ochotę na sięgnięcie po złoty medal.
Jak na razie w rywalizacji do czterech zwycięstw jest 1:1. W pierwszym spotkaniu „Pasy” dość pewnie pokonały tyszan 5:1, z kolei w drugim pojedynku lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 2:1. - GKS po piątkowej porażce miał nóż na gardle i dla tyskich hokeistów ewentualna przegrana oznaczałaby bardzo złą sytuację. W sobotę zagrali na cztery piątki (w piątek grali na trzy – przyp.), więc mieli więcej sił - uważa napastnik Comarch Cracovii Damian Słaboń.
Fenomenalną atmosferę na trybunach stworzyli kibice obu drużyn. Głośny doping tyskich i krakowskich fanów nie zamilkł praktycznie na sekundę. Teraz nie pozostaje nic innego, jak podobne widowisko i klimat powtórzyć na lodowisku przy ulicy Siedleckiego! - Mam nadzieję, że u nas na trybunach będzie komplet widzów - przyznaje Słaboń.
Informacje o biletach na ten mecz można znaleźć tutaj.
Spotkanie GKS Tychy – Comarch Cracovia rozpocznie się o godzinie 20:00 (a kolejne w środę o 20). Aby śledzić relację live należy kliknąć tutaj.
DG
Jak na razie w rywalizacji do czterech zwycięstw jest 1:1. W pierwszym spotkaniu „Pasy” dość pewnie pokonały tyszan 5:1, z kolei w drugim pojedynku lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 2:1. - GKS po piątkowej porażce miał nóż na gardle i dla tyskich hokeistów ewentualna przegrana oznaczałaby bardzo złą sytuację. W sobotę zagrali na cztery piątki (w piątek grali na trzy – przyp.), więc mieli więcej sił - uważa napastnik Comarch Cracovii Damian Słaboń.
Fenomenalną atmosferę na trybunach stworzyli kibice obu drużyn. Głośny doping tyskich i krakowskich fanów nie zamilkł praktycznie na sekundę. Teraz nie pozostaje nic innego, jak podobne widowisko i klimat powtórzyć na lodowisku przy ulicy Siedleckiego! - Mam nadzieję, że u nas na trybunach będzie komplet widzów - przyznaje Słaboń.
Informacje o biletach na ten mecz można znaleźć tutaj.
Spotkanie GKS Tychy – Comarch Cracovia rozpocznie się o godzinie 20:00 (a kolejne w środę o 20). Aby śledzić relację live należy kliknąć tutaj.
DG