Filip Krasanovský: Wszystko leży w naszej psychice

- Musimy się przełamać i zakończyć passę bez gola. Wszystko leży w naszej psychice i myślę, że w końcu to nastąpi i ta gra będzie wyglądać już o wiele lepiej. Teraz przez weekend chcemy odpocząć i się zregenerować, a później z jeszcze większą motywacją wrócić do ciężkiej pracy - powiedział bramkarz Pasów Filip Krasanovský po meczu z Zagłębiem Sosnowiec.
Filip, co było przyczyną porażki z Zagłębiem Sosnowiec?
Powiem krótko: Przez sześćdziesiąt minut nie strzeliliśmy gola. Nie da się wygrać meczu bez bramki.
Po kilku spotkaniach wróciłeś do składu. Jak ocenisz swój występ?
Cieszę się, że trenerzy dali mi szansę. Sosnowiec dużo strzelał i czułem się bardzo dobrze. Szkoda, że nie wygraliśmy tego meczu, ale to już historia.
Jak wygląda twoja rywalizacja z Matthew Robsonem?
Matt, jest bardzo fajnym facetem, pomagamy sobie nawzajem. Nie powiedziałbym, że jest między nami rywalizacja, każdy z nas jest członkiem drużyny, dlatego współpracujemy ze sobą i chcemy pomóc kolegom w zwycięstwach.
Co w takim razie należy zrobić, by te wygrane w końcu przyszły?
Musimy się przełamać i zakończyć tę nieszczęśliwą passę stu dwudziestu minut bez gola. Myślę, że to wszystko jest w naszej psychice i myślę, że w końcu to nastąpi i ta gra będzie wyglądać już o wiele lepiej.
W takim razie teraz chyba najważniejsze będzie „wyczyszczenie głowy”, odpoczynek i regeneracja?
Tak, w piątek odbędziemy jeszcze jeden trening na lodzie, a następnie mamy dwa dni wolnego. Chcemy odpocząć, zregenerować się, a później z jeszcze większą motywacją wrócić do ciężkiej pracy.
Na koniec powiedz jak z perspektywy tych kilku miesięcy oceniasz polską ligę i jej poziom? Z którą drużyną chciałbyś zmierzyć się w pierwszej fazie play-off?
Mecze są na naprawdę wysokim poziomie. Gra tutaj sporo doświadczonych zawodników, którzy stanowią o obliczu rozgrywek. Cieszę się, że mogę być ich częścią i na pewno już sporo się nauczyłem. Co się tyczy fazy play-off to nie potrafię powiedzieć, który rywal byłby dla nas najlepszy. Wszystkie drużyny są na wyrównanym poziomie. To całkowicie inna rywalizacja, w której każdy może pozytywnie zaskoczyć.