Drzewiecki wciąż chory
23.12.2008
Filip Drzewiecki w dalszym ciągu zmaga się z grypą, przez co dziś nie wystąpi w spotkaniu z Bisset Polonią Bytom.<br><br>
- Po rozmowie z trenerem Rohačkiem doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu ryzykować. Lepiej wyleczyć chorobę do końca. Jeden mecz nikogo nie zbawi - informuje Filip Drzewiecki.
Zawodnik będzie gotowy do gry na finał Pucharu Polski, który w dniach 29 i 30 grudnia rozegrany zostanie w Gdańsku. - Będę już zdrowy i gotowy - zapewnia.
Drzewko, który pochodzi z Trójmiasta Święta Bożego Narodzenia spędzi z narzeczoną w Krakowie. - Nad morze jest bardzo daleko, a przecież za kilka dni drużyna jedzie do Gdańska. Dwie tak długie podróże na pewno nie wpłynęłyby dobrze na organizm - wyjaśnia Filip.
DG
Zawodnik będzie gotowy do gry na finał Pucharu Polski, który w dniach 29 i 30 grudnia rozegrany zostanie w Gdańsku. - Będę już zdrowy i gotowy - zapewnia.
Drzewko, który pochodzi z Trójmiasta Święta Bożego Narodzenia spędzi z narzeczoną w Krakowie. - Nad morze jest bardzo daleko, a przecież za kilka dni drużyna jedzie do Gdańska. Dwie tak długie podróże na pewno nie wpłynęłyby dobrze na organizm - wyjaśnia Filip.
DG