Ćwierćfinał play-off: KH Energa Toruń – Comarch Cracovia, godz. 18:30 (mecz 5)

Już dziś hokeiści 12-krotnych mistrzów Polski mogą zapewnić sobie awans do półfinału play-off Polskiej Hokej Ligi, gdzie czeka już mistrz Polski GKS Tychy. Aby jednak tak się stało Pasy muszą dziś pokonać KH Energę Toruń, ponieważ nasza drużyna prowadzi w serii 3:1. Piąty i być może decydujący mecz rozpocznie się o godz. 18:30.
Drużyna wraz ze sztabem trenerskim już dzień wcześniej zameldowała się w Toruniu, a w dniu meczowym przed południem przeprowadzi rozjazd na toruńskim obiekcie. Przypomnijmy, że po dwóch zwycięstwach w Krakowie: 4:2 oraz 2:1 po dogrywce, Pasy mają na koncie już trzy wygrane i od awansu do półfinału dzieli ich już tylko krok.
- Najtrudniej jest zawsze postawić tę przysłowiową kropkę nad „i”. W Toruniu będziemy jednak chcieli przychylić losy tej rywalizacji na swoją korzyść. Nie będzie łatwo, ponieważ w ekipie rywali dobrą robotę wykonuje bramkarz Anton Svensson, ale jak wiadomo jeden człowiek nie uciągnie całej drużyny – powiedział kapitan Pasów Martin Dudaš.
Przypomnijmy, że w tegorocznej fazie play-off nie ma tradycyjnej drabinki wobec czego obowiązuje zasada, iż w kolejnej fazie najsilniejszy zespół z tabeli rywalizuje z tym najsłabszym. W przypadku awansu hokeiści Comarch Cracovii zmierzą się więc z liderem GKS Tychy.
- Nie myślimy o przyszłości, ale interesuje nas zawsze ten najbliższy mecz. Wywalczmy wpierw awans, a później będziemy się martwić kolejnym przeciwnikiem – uspokaja z kolei trener Rudolf Roháček.
Dzisiejsze spotkanie odbędzie się na Lodowisku „Tor-Tor” im. Józefa Stogowskiego przy ul. Generała Jóżefa Bema 23/29 w Toruniu o godz. 18:30. Poprowadzą je sędziowie Paweł Breske i Mariusz Smura, a na liniach pomagać im będą Artur Hyliński oraz Rafał Noworyta. Transmisję w systemie PPV przeprowadzi portal polskihokej.tv, a relację tekstową znajdą Państwo na naszej stronie. Materiały zakulisowe umieścimy z kolei w naszych mediach społecznościowych – Facebook oraz Twitter. Zapraszamy!