COMARCH CRACOVIA - SOKIL KIJÓW godz. 14

  • Wywiady
28.11.2009
COMARCH CRACOVIA - SOKIL KIJÓW godz. 14
Karuzela Pucharu Kontynentalnego kręci się dalej. Co prawda, wczoraj hokeiści Comarch Cracovii przegrali z Metalurgsem Liepaja, ale dziś staną przed szansą rehabilitacji. Ich przeciwnikiem będzie ukraiński Sokil Kijów.<Br><Br>
Obie drużyny nie będą mogli zaliczyć piątkowego dnia do udanych. Ukraińcy – uważani przed turniejem za jego faworytów – przegrali z Red Bulls Salzburg 5:6, a więc dokładnie tyle samo, co hokeiści „Pasów”. - Szkoda naszego meczu - mówi trener Rudolf Rohaček. - Dociągnęliśmy do wyniku 5:5 i uważam, że remis byłby sprawiedliwy - dodaje.

Mecz toczony był w szybkim tempie, oba zespoły zdobyły w sumie aż jedenaście goli (w sumie wczoraj wpadło ich dwadzieścia dwa). - Drużyny popełniały błędy, było też sporo kar - uważa szkoleniowiec „Pasów”, który chwali zaangażowanie swoich podopiecznych: - Każdy chciał wygrać i grał na 100%.

Drużyna nie ma czasu na jakiekolwiek rozpamiętywanie, czy analizowanie tego pojedynku. Już dziś o godzinie 14 (15 na Łotwie) zagra bowiem kolejne spotkanie. - Podstawą jest odpoczynek i regeneracja sił, bo koniec pierwszego meczu z początkiem drugiego dzieli zaledwie osiemnaście godzin - przypomina trener Rohaček, który wie, że jego podopiecznych czeka piekielnie trudny mecz. - Sokil również przegrał swoje spotkanie i dziś będzie chciał zdobyć pierwsze punkty.

Szkoleniowiec „Pasów” bardzo ceni umiejętności dzisiejszego przeciwnika. - To kompleksowa drużyna, tak z przodu, jak i z tyłu - uważa. Jak w takim razie zagrać z Ukraińcami, by nie przegrać, a być może nawet wygrać? - Musimy być mocno skoncentrowani od samego początku spotkania. Nie możemy powtórzyć sytuacji z piątku, gdy straciliśmy bramkę już w pierwszej minucie - wyjaśnia i zaznacza, że podstawą będzie gra w obronie. - Trzeba zagrać odpowiedzialnie w defensywie.

Dziś, podobnie jak wczoraj, Mistrzowie Polski będą mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców. W spotkaniu z Metalurgsem ponad stu fanów z Krakowa zdzierało gardła, by pomóc zespołowi. - Bardzo się cieszymy, że przejechali tyle kilometrów i są tu z nami. Chcieliśmy wygrać również dla nich. Stworzyli świetną atmosferę i mam nadzieję, że dziś będzie tak samo - wierzy trener Rohaček.

Spotkanie Comarch Cracovia – Sokil Kijów rozpocznie się o godzinie 14 (15 na Łotwie), a nasza strona przeprowadzi z niego tradycyjną relację live. W drugim dzisiejszym pojedynku Red Bulls Salzburg zmierzy się z Metalurgsem Liepaja.

DG

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ