Adam Zięba: Im lepiej w polskim hokeju, tym lepiej dla Cracovii

- Mnie przyświeca zasada, że im lepiej w polskim hokeju, tym lepiej dla Cracovii. Nie ukrywam, że chciałbym dążyć do tego, aby Cracovia wpisała się w ogólnopolski projekt szkolenia młodzieży, a do tego trzeba i konkretnej polityki PZHL jak i otwartości Klubu na szkolenie dzieci i młodzieży - mówi Adam Zięba, były Prezes KS Cracovia i były szef sekcji hokeja MKS Cracovia SSA.
- Został Pan członkiem Zarządu PZHL. Jak się
Pan tam znalazł?
- MKS Cracovia
delegował mnie jako swojego przedstawiciela na Walny Zjazd Polskiego Związku
Hokeja na Lodzie. Klub mnie rekomendował jako kandydata na Członka Zarządu, a
potem uzyskałem rekomendację obecnego Prezesa, Pana dr Piotra Hałasika, który
uznał, że warto mnie mieć w swojej „drużynie".
- Z jakimi obowiązkami przyjdzie się Panu
zmierzyć?
- W czwartek, 21 czerwca ma
się odbyć dokończenie pierwszego posiedzenia i wtedy rozstrzygnie się jaki
będzie podział zadań. Wtedy też dowiem się jakie zadania mi przypadną. W
poprzedniej kadencji działałem w Wydziale ds. Polskiej Ligi Hokejowej, którego
szefem był ówczesny Wiceprezes Zarządu PZHL Rafał Wysocki, oraz w Komisji
Odwoławczej.
- Czy nowy Zarząd ma pomysł na wyciągnięcie
polskiego hokeja z impasu?
- Nie chciałbym
wypowiadać się za cały Zarząd, wszak jestem tylko jednym z ośmiu członków. W
tym konkretnym gronie ludzi dopiero razem zaczynamy współpracę, więc nie wiem
do końca jak ten Zarząd będzie działał. Korzystając z wiedzy, jaką nabyłem
przez lata działalności w hokeju, osobiście widzę kilka realnych pomysłów na
podniesienie tej dyscypliny, ale muszę do tego przekonać innych, w tym Prezesa
Hałasika.
- Jednym z pierwszych decyzji Zarządu było
pozostawienie Ekstraligi w formule ośmio-zespołowej. Czy to uatrakcyjni
rozgrywki?
- Ta decyzja miała na
celu ucięcie wszelkich spekulacji, co do powiększenia Ekstraligi. Realia są
takie, że jedną z największych trosk Zarządu, poza szkoleniem młodzieży,
powinna być dbałość o podniesienie poziomu sportowego Ekstraligi. Poszerzanie
ligi to jest krok akurat w druga stronę. Po prostu nie mamy na
tyle mocnych drużyn i dobrych zawodników, aby poszerzać ligę. Takie poszerzenie
oznaczałoby obniżenie poziomu sportowego, mniejsze zainteresowanie kibiców itd.
- Obok Pana w strukturach PZHL będzie działał
inny przedstawiciel Cracovii - Prezes Radomir Szaraniec (komisja rewizyjna).
Czy dzięki temu Cracovia może liczyć na większą przychylność władz polskiego
hokeja?
- Raczej nie załatwimy
przychylnej postawy sędziów wobec Cracovii (śmiech). Mnie przyświeca zasada, że
im lepiej w polskim hokeju - tym lepiej dla Cracovii. Nie ukrywam, że chciałbym
dążyć do tego, aby Cracovia wpisała się w ogólnopolski projekt szkolenia
młodzieży, a do tego trzeba i konkretnej polityki PZHL jak i otwartości Klubu
na szkolenie dzieci i młodzieży. Mam informacje, że Pan Profesor Filipiak
zaczyna stawiać na szkolenie najmłodszych. Moje marzenie to budowa drugiej
tafli na Siedleckiego. Mam nadzieję, że Związek będzie w tej sprawie pomocny.
Polski hokej potrzebuje tafli treningowej w Krakowie, podobnie jak w interesie
polskiego hokeja jest odbudowa drugiej tafli w Sosnowcu.