MAMY TRZECIE ZWYCIĘSTWO! JUTRO POWALCZYMY O FINAŁ!

Po dwóch wygranych w Krakowie (7:3 i 4:3), rywalizacja do czterech zwycięstw przeniosła się do Nowego Targu. Stawką spotkania było nie tylko trzecie zwycięstwo w półfinale, ale także podtrzymanie prestiżowej serii dotychczas 10 zwycięstw z rzędu. W kolejnych play-offowych derbach Małopolski trener Rohaček do gry desygnował niemal tę samą kadrę, decydując się jedynie na zmianę rezerwowego bramkarza.
Wypełniona znacznie ponad limit hala nowotarżan była atutem rywala, ale to Mistrzowie od początku dominowali na lodzie. Okazje stwarzali sobie Sykora, Zib, czy Drzewiecki, ale nawet gra w przewadze nie dała szans by pokonać dobrze dysponowanego Jucersa. Łotysz nie miał jednak nic do powiedzenia w 16. minucie, gdy Sykora i Zib wyjechali dwóch na jednego. Słowak doskonale dograł, a doświadczony Czech po mistrzowsku umieścił "gumę" w siatce Podhala.
W drugiej odsłonie drużyny jeszcze mocniej zwarły szyki, co automatycznie poskutkowało zmniejszeniem ilości szans. Tę najlepszą w 29. minucie miał Adam Domogała, ale po dograniu z lewej od Sykory uderzył w bramkarza Podhala. W 33. minucie nie mylił się jednak Bartłmiej Neupauer i po jego golu rywalizacja de facto rozpoczęła się na nowo.
Ostatnie 20 minut zwiastowało więc niesamowite emocje. I taki właśnie przebieg miał jej początek. Najpierw kapitalną interwencją popisał się Rafał Radziszewski, a chwilę później ... było 2:1 dla "Pasów"! Swój dzień miał Lukáš Zib. Jego drugiego gola możecie zobaczyć poniżej!
W koncówce spotkanie mocno się zaostrzyło, a sędziowie co rusz odsyłali naszych zawodników do boksu kar. Presji nie wytrzymywali także sympatycy Podhala, którzy z trybun rzucali w kierunku hokeistów Cracovii różne przedmioty, w tym m.in pełną butelkę wody. W koncówce "Szarotkom" nie pomogło nawet wycofanie bramkarza.
Kolejny mecz z Podhalem już jutro o 18:00, także w hali "Szarotek". Jeżeli i tym razem zwycieżymy, po czterech spotkaniach zameldujemy się w wielkim finale!
TatrySki Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 1:2 (0:1,1:0,0:1)
15:27 Lukáš Zib (Tomas Sykora, Andrew McPherson) - 0:1 (4/4)
32:49 Bartłomiej Neupauer (Filip Wielkiewicz, Maciej Sulka) - 1:1
41:52 Lukáš Zib (Filip Drzewiecki, Tomas Sykora) - 1:2
Skład Podhala: Jucers (B.Kapica) - Jaśkiewicz, Haverinen, Jokila, Zapała, Iossafov - Tomasik, Ryadinskiy, Hattunen, Bryniczka, Różański - Wojdyła, Sulka, M.Michalski, Neupauer, Wielkiewicz - Łabuz, K.Kapica, P.Michalski, D.Kapicy, Siuty
Skład Cracovii: Radziszewski (Kowalówka) - Novajovsky, Pormkowski, SInagl, Dziubiński, Kapica - Kruczek, Wajda, urbanowicz, Słaboń, Drzewiecki - Dąbkowski, ZIb, Sykora, McPherson, Kalus - Noworyta, Dutka, Domogała, Chovan, Paczkowski
Kary: 6:8 minut
(KD)