Wypełnione S7 na początek nowego roku
W wypełnionej niemal do ostatniego miejsca hali Pasy powitały nowy rok na własnym lodowisku. Niestety, w pojedynku z liderem ligi i świeżo upieczonym zdobywcą Pucharu Polski krakowianom nie udało się sprawić niespodzianki. Cracovia, po emocjonującym widowisku, przegrała z tyszanami 2:4.
Comarch Cracovia - GKS Tychy 2:4 (0:1, 1:3, 1:0)
0:1 Valtteri Kakkonen - Alan Łyszczarczyk (09:00)
0:2 Viktar Turkin - Olli Kaskinen (25:01)
0:3 Filip Komorski - Valtteri Kakkonen - Viktar Turkin (30:09) 5/4
0:4 Rasmus Hejlanko - Joona Moonto - Olli Kaskinen (34:42) 5/4
1:4 Olivier Olsson - Alexander Younan (37:06)
2:4 Alexander Younan - Szymon Marzec - Krystian Mocarfski (58:38)
Cracovia: Alex D Orio (Łukasz Hebda) - Oskar Jaśkiewicz, Maciej Kruczek, Alexander Younan, Tim Wahlgrem, Damian Kapica - Anton Brandhammar, Yauheni Kameneu, Sebastian Brynkus, Olivier Olsson, Hannes Johansson - Jakub Wanacki, Szymon Bieniek, Krystian Mocarski, Mateusz Bezwiński, Szymon Marzec - Dawid Tynka, Kamil Mętel, Karol Sterbenz, Dominik Jarosz, Fabian Kapica
Trener: Marek Ziętara
Tychy: Tomas Fucik (Kamil Lewartowski) - Olli Kaskinen, Olaf Bizacki, Mathias Lehtonen, Joona Monto, Bartłomiej Jeziorski - Olli-Petteri Viinikainen, Valtteri Kakkonen, Alan Łyszczarczyk, Filip Komorski, Rasmus Heljanko - Bartosz Ciura, Bartłomiej Pociecha, Olli-Petteri Viinikainen, Viktar Turkin, Dominik Paś, Mateusz Bryk, Aapo Ahola, Szymon Kucharski, Mateusz Ubowski, Jan Krzyżek
Trener: Pekka Tirkkonen