Trenerzy po niedzielnym meczu
28.09.2009

<i>- Gramy nierówno: jeden mecz dobrze, jeden źle. Trzeba trenować, stabilizować formę i zobaczymy jak to będzie dalej wyglądało</i> - mówi po niedzielnym meczu z Pol-Aqua Zagłębiem Sosnowiec (2:5) trener Comarch Cracovii, Rudolf Rohaček.<br><br>
Milan Skokan (Pol-Aqua Zagłębie): - Wiedzieliśmy, że Cracovia jest silna, że trzeba się odpowiednio przygotować. Myślę, że mecz był dobry, nawet bardzo dobry. Grało się agresywnie, ale w ramach zasad fair play. Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów. Byliśmy przygotowani na to, że Cracovia zaatakuje, bo grała u siebie, a ma duży potencjał. Tomasz Rajski naciągnął wiązadła krzyżowe, czekają go dwa, trzy tygodnie przerwy.
Rudolf Rohaček (Comarch Cracovia): - Po błędach obrońców padły pierwsze dwie, właściwie wszystkie bramki. Widać brak zgrania piątek. Zawodnicy, którzy wrócili po kontuzjach nie są jeszcze w optymalnej formie. Gramy nierówno: jeden mecz dobrze, jeden źle. Trzeba trenować, stabilizować formę i zobaczymy jak to będzie dalej wyglądało. Najlepszym zawodnikiem w naszej drużynie był Marek Rączka.
DG
Rudolf Rohaček (Comarch Cracovia): - Po błędach obrońców padły pierwsze dwie, właściwie wszystkie bramki. Widać brak zgrania piątek. Zawodnicy, którzy wrócili po kontuzjach nie są jeszcze w optymalnej formie. Gramy nierówno: jeden mecz dobrze, jeden źle. Trzeba trenować, stabilizować formę i zobaczymy jak to będzie dalej wyglądało. Najlepszym zawodnikiem w naszej drużynie był Marek Rączka.
DG