Trener Rohaček po meczu z Tilburgiem

    18.10.2008
    Trener Rohaček po meczu z Tilburgiem
    Hokeiści Comarch Cracovii wygrali drugi mecz podczas turnieju drugiej rundy Pucharu Kontynentalnego na Litwie i teraz czeka ich ostatnie, ale za to najtrudniejsze spotkanie – z ukraińskim Sokołem Kijów. <i>- Myślę, że jeżeli nie pozwolimy przeciwnikowi wykorzystać jego największych atutów, a więc szybkości i kombinacji to powinno być dobrze</i> - uważa trener Rudolf Rohaček.<br><br>
    O meczu z Tilburgiem Trappers
    - Przygotowaliśmy się bardzo odpowiedzialnie do tego spotkania, wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski z meczu z Energiją i to zaprocentowało. Ponownie zagraliśmy bardzo dobrze i mądrze taktycznie. Nie zlekceważyliśmy przeciwnika.

    O kibicach
    - Mamy świetnych kibiców! Było ich pięciu na lodowisku, ale nie było słychać nikogo innego. Byli najgłośniejsi na trybunach. Z tego też powodu kieruję do nich duże podziękowanie, że przejechali taką ilość kilometrów, by wspomóc naszą grę. Graliśmy dla nich, bo chcieliśmy, by byli zadowoleni. Byli naszym szóstym zawodnikiem.

    O spotkaniu z Sokołem Kijów
    - W niedzielę gramy z faworytem turnieju, ale nie składamy broni. Zobaczymy, na co pozwoli nam przeciwnik. Mecz zaczyna się od stanu 0:0 i wszystko w hokeju jest możliwe. Skoro wygraliśmy dwa spotkania to zawsze możemy pokusić się o zwyciężenie jeszcze w jednym. Myślę, że jeżeli nie pozwolimy przeciwnikowi wykorzystać jego największych atutów, a więc szybkości i kombinacji to powinno być dobrze.

    DG

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ