Szymon Marzec: Graliśmy bardzo dobry, a przede wszystkim skuteczny hokej

Pasy w ubiegłą niedzielę ograły przed własną publiką obecnych mistrzów Polski, Re-Plast Unię Oświęcim, 9:4. Po spotkaniu rozmawialiśmy z kapitanem Cracovii, Szymonem Marcem, który przez kolegów z drużyny wybrany został najlepszym zawodnikiem meczu.

Szymon, jak możesz skomentować to, co wydarzyło się dziś na tafli? Przyznasz chyba, że to był magiczny wieczór przy Siedleckiego…

Tak, dokładnie tak jak mówisz – to był magiczny wieczór. Bardzo dobrze zaprezentowaliśmy się w ofensywie, choć tego elementu nieco się obawialiśmy. Wszystko nam dzisiaj wychodziło i graliśmy bardzo dobry, a przede wszystkim skuteczny hokej.

Czy przed meczem miałeś z tyłu głowy myśl, że to może być dobry moment na przełamanie się? Ostatnie tygodnie bowiem obfite były w dość trudne dla Was mecze…

Prawda, były nie tylko trudne, ale myślę, że także nieco słabsze w naszym wykonaniu. Zdawaliśmy sobie jednak sprawę, że czekają nas cztery spotkania, które zadecydują o udziale w Pucharze Polski i że musimy w nich powalczyć o punkty. Dzisiaj musieliśmy zrobić wszystko, aby na własnym lodzie zdobyć pełną pulę.

Dzisiaj po raz kolejny zapisujesz się na listę strzelców. Ostatnio skuteczniejszy byłeś w osłabieniach, ale w tym spotkaniu udało Ci się trafić przy stanie pięciu na pięciu…

Ostatnio fajnie funkcjonuje nasz atak  z Mateuszem Bezwińskim i Sebastianem Brynkusem. Super się dogadujemy na lodzie i tych okazji bramkowych w poprzednich meczach kreowaliśmy naprawdę dużo, ale niestety – gdzieś przy finalizacji brakowało szczęścia. Także cieszymy się, że dziś w końcu nasze celowniki się nastawiły i wykorzystywaliśmy swoje okazje.

W nadchodzący piątek jedziecie do Katowic, na mecz z GKS. Czy po tym spotkaniu kibice Cracovii będą mogli rezerwować sobie świąteczno-noworoczny pobyt w Krynicy-Zdroju?

Na pewno ten mecz zadecyduje o naszym udziale w finałowym turnieju Pucharu Polski. Wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę. Wiemy, jak ważny będzie to dla nas mecz, aczkolwiek Katowice to jest klasowa drużyna, która ponadto będzie miała atut własnego lodowiska. Myślę, że będzie to naprawdę świetne widowisko, o wielkiej wadze, bo ono najprawdopodobniej zaważy o tym, kto pojedzie do Krynicy.