Sparing: GKS Tychy – Comarch Cracovia, godz. 17:00

Rywalem Pasów w drugim meczu kontrolnym przed zbliżającym się sezonem 2020/21 Polskiej Hokej Ligi będzie zespół aktualnego mistrza Polski GKS Tychy. Spotkanie odbędzie się na tyskim Stadionie Zimowym o godz. 17:00.
Początkowo przeciwnikiem 12-krotnych Mistrzów Polski miał być słowacki 1-ligowiec HK Spisska Nowa Wieś, jednak przeciwnicy poinformowali o odwołaniu spotkania z powodu braku przygotowania lodu we własnej hali.
Tyszanie z kolei mieli wziąć udział w Memoriale Pavla Zabojnika w Zwoleniu, jednak ze względu na wymóg organizatorów polegający na przeprowadzeniu dodatkowych testów na COVID-19, a co za tym idzie zwiększone koszty wyjazdu, władze tyskiego klubu postanowiły zrezygnować w tym roku z udziału w turnieju. Ostatecznie więc dojdzie do krajowej potyczki i ligowego klasyku, który niejednokrotnie w ostatnich latach decydował o mistrzostwie Polski.
Teraz spotkanie będzie mieć jedynie charakter towarzyski, jednak emocji z pewnością nie zabraknie. Pasy od dwóch tygodni trenują na lodzie, a w zeszły wtorek w swoim pierwszym sparingu pokonały beniaminka PHL STS Sanok 2:1 po rzutach karnych.
- Cały czas ciężko pracujemy i zgrywamy drużynę, która z każdym treningiem prezentuje się coraz lepiej. Tychy to wymagający rywal, ale będziemy chcieli pokazać się z dobrej strony – mówi trener Comarch Cracovii Rudolf Roháček.
Podopieczni trenera Krzysztofa Majkowskiego – który w poprzednim sezonie objął stery pierwszego szkoleniowca GKS-u – mają już za sobą dwie potyczki. W pierwszej z nich zwyciężyli Zagłębie Sosnowiec 4:2, jednak w drugim meczu, rozegranym na lodowisku Jantor w Katowicach – Janowie, musieli uznać wyższość lokalnego rywala GKS Katowice, przegrywając 1:2.
Defensorzy Pasów z pewnością musza zwrócić uwagę na powracającego do naszej ligi reprezentanta Polski Patryka Wronkę czy też jak zawsze groźny duet napastników o polskich korzeniach: Michael Cichy i Alex Szczechura. Tyszanie dokonali też sporych wzmocnień kadrowych – z Lotosu PKH Gdańsk został pozyskany Szymon Marzec, z Podhala Nowy Targ kanadyjski obrońca Jason Seed, a ponownie koszulkę drużyny z piwnego miasta założy Ladislav Havlik. Czeski obrońca w poprzednich rozgrywkach również reprezentował klub z Gdańska, a ostatni raz występował w Tychach w sezonie 2013/14.
Największym wzmocnieniem i sporym hitem transferowym bez wątpienia wydaje się jednak pozyskanie kanadyjskiego centra Jeana Dupuy’a, który ma na koncie aż 137 spotkań w lidze AHL – czyli bezpośredniego zaplecza najlepszej ligi świata NHL, a w poprzednim sezonie reprezentował kluby z ekstraklasy francuskiej i brytyjskiej.
Kończąc wątek kadrowy drużyny z piwnego miasta należy też zwrócić uwagę na powrót do zdrowia Filipa Komorskiego, który przez ostatnie dwa tygodnie przebywał w izolacji z powodu zakażenia koronawirusem. Według doniesień medialnych napastnik doszedł już do zdrowia i wznowił treningi z drużyną, nie jest więc wykluczone że dziś zobaczymy go na lodzie.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 17:00 na tyskim Stadionie Zimowym przy ul. de Gaulle'a 2. Jak informuje organizator spotkania GKS Tychy wstęp na spotkanie będzie bezpłatny, jednak obowiązuje limit miejsc, co oznacza że na trybunach zasiądzie tylko 299 osób, które zobowiązane są do przestrzegania reżimu sanitarnego. Relację tekstową z meczu będzie można śledzić na naszej stronie, a najważniejsze informacje będą dostępne również w naszych social mediach – Facebook oraz Twitter.